Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Wałęsa: W 1981 r. mówiłem, że Niemcy się zjednoczą

Lech Wałęsa powiedział w wywiadzie dla piątkowego magazynu włoskiego dziennika "La Repubblica", że w 1981 roku, rozmawiając w Paryżu z ówczesnym ministrem spraw zagranicznych RFN Hansem-Dietrichem Genscherem, wyraził opinię, że "Niemcy będą wkrótce zjednoczone".

/Agencja SE/East News

"On nie chciał mi wierzyć, a jednak, mimo że tak niezwykle mądry, pomylił się" - dodał były prezydent w wywiadzie dla kolorowego dodatku "Venerdi".

W obszernej rozmowie Wałęsa, zapytany, czy po wprowadzeniu stanu wojennego w Polsce pomyślał kiedykolwiek, że przegrał, odparł: "Kiedy zostałem aresztowany i internowany, i brutalnie przesłuchany, sekretarz partii w Gdańsku Tadeusz Fiszbach przyszedł do mnie, a ja mu powiedziałem: "Teraz naprawdę przegraliście. Uważacie, że to my zostaliśmy pokonani, ale to wy zostaliście. Uratowaliście swoją władzę tylko przy pomocy siły. W przyszłości, zobaczycie, będziecie musieli mnie prosić o pomoc w wyjściu z waszej sytuacji".

Władze w Moskwie - mówił Wałęsa - "podejrzewały w głębi, że tylko wojna atomowa mogłaby ocalić Imperium". "To Zachód nie wierzył w nieuchronny koniec komunizmu, ale nie oni" - dodał były przywódca Solidarności.

"Kibicowaliśmy reformom" Michaiła Gorbaczowa - podkreślił - ale "wiedzieliśmy, że system upadnie". Zapytany o obecne relacje z byłym prezydentem ZSRR, Wałęsa powiedział: "To przyjaciel".

Dodał: "Jako przyjaciel po jednym kieliszku albo dwóch, ja mówię mu czasem: chciałeś uratować komunizm i go zdradziłeś, przecież byłeś taki inteligentny i dobry, a jednak próbowałeś go ocalić do ostatniej chwili. On niekiedy zasępia się na takie pytania, milczy, ale nie dementuje".

Wałęsa ocenił, że Gorbaczow "wie i wiedział, że komunizm nie był w stanie dotrzymać kroku przy rewolucji technologicznej, internecie, globalizacji".

Mówiąc o upadku komunizmu w Polsce w 1989 roku, były prezydent zaznaczył, odnosząc się do reakcji Moskwy: "Były różne prądy wraz z wewnętrznym rozpadem systemu. Oni byli zdezorganizowani, nikt nie ufał drugiemu".

Spór między konserwatystami a reformatorami "komplikował podjęcie każdej decyzji" - odparł Wałęsa pytany o to, czy władze ZSRR chciały powstrzymać rozwój wydarzeń w Polsce.

"Ten zbieg okoliczności miał cudowne skutki: przyszedł Gorbaczow, był polski papież, był masowy polski ruch. Gorbaczow potrafił wykorzystać jedyne możliwości, jakie miał" - powiedział Wałęsa.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także