Unijny komisarz w Polsce
Unijny komisarz ds. zdrowia i ochrony konsumentów Markos Kyprianu przyjedzie w przyszły poniedziałek do Warszawy, by rozmawiać o rosyjskim embargu na import polskiego mięsa - poinformował w poniedziałek w Brukseli na konferencji prasowej rzecznik KE Philip Tod.
- Celem Komisji pozostaje zrobić wszystko, by zniesione zostało embargo, które dotyka polskie produkty pochodzenia zwierzęcego - powiedział Tod.
- Od czasu grudniowego porozumienia z Rosją (w sprawie importu mięsa z całej UE - red.), jest coraz bardziej pozytywny klimat i mamy nadzieję na znalezienie rozwiązania - dodał.
Spotkanie 17 stycznia odbędzie się w Berlinie na szczeblu szefów służb weterynaryjnych, a Komisja Europejska będzie reprezentowana przez zastępcę dyrektora generalnego odpowiedzialnego za sprawy weterynaryjne.
Niemcy, które od początku roku przewodniczą UE, od kilku tygodni są zaangażowane w sprawę zniesienia embarga nałożonego przez stronę rosyjską w listopadzie 2005 roku. Niemiecki minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier rozmawiał o tym z rosyjskimi politykami podczas wizyty w Moskwie 20-21 grudnia. Kanclerz Angela Merkel powiedziała w opublikowanym w zeszłym tygodniu wywiadzie dla "Financial Times Deutschland", że jest optymistką, jeśli chodzi o możliwość rozwiązania problemu eksportu polskiego mięsa do Rosji.
Steinmeier mówił, że rozwiązanie polsko-rosyjskiego sporu mogłoby nastąpić przy okazji podpisania umowy UE-Rosja o eksporcie mięsa z UE do Rosji, gwarantującej Moskwie, że nie dotrze do niej mięso z Bułgarii i Rumunii.
Porozumienie, wstępnie zawarte podczas wizyty komisarza Kyprianu w Moskwie w połowie grudnia, ma zostać podpisane podczas rozpoczynających się 19 stycznia targów rolnych "Zielony Tydzień" (Gruene Woche) w Berlinie, czyli dwa dni po spotkaniu w sprawie embarga na polskie mięso.
Aby skłonić Unię Europejską do wsparcia polskich starań o zniesienie embarga, Polska zablokowała w listopadzie przyjęcie unijnego mandatu na negocjacje w sprawie nowej umowy i partnerstwie i współpracy między UE a Rosją.
INTERIA.PL/PAP