Informację, że posłanka PO może zostać wiceministrem finansów, podał w niedzielę "Wprost". Według tygodnika Kluzik-Rostkowska miałaby zajmować się w resorcie finansów rynkiem pracy. - Informacje dotyczące ewentualnego powołania pani Joanny Kluzik-Rostkowskiej na wiceministra, który miałby w cudzysłowie pilnować ministra pracy i polityki społecznej, są niezgodne z prawdą. Nie potrzebujemy żadnych strażników dla ministrów konstytucyjnych, a minister (Władysław) Kosiniak-Kamysz jeszcze jakością swojej pracy potwierdza, że zasługuje na taką absolutnie samodzielną i zgodną ze wszystkimi regułami gry pozycję - powiedział Tusk dziennikarzom w Sejmie. Będą propozycje kadrowe, ale... Jak podkreślił, żadne ewentualne nominacje zarówno w Ministerstwie Finansów, jak i w innych resortach nie będą powiązane w jakikolwiek sposób z pracą ministra pracy i polityki społecznej. Dodał, że minister finansów Jacek Rostowski informował go niedawno, iż będzie przygotowywał pewne propozycje kadrowe w resorcie, gdyż obecnie - jak przyznał premier - niełatwo znaleźć dobrego wiceministra finansów. - Czy będzie wśród nich pani poseł Kluzik-Rostkowska, to jest kwestia przyszłości - zaznaczył szef rządu. Kluzik-Rostkowska była politykiem PiS Joanna Kluzik-Rostkowska w październikowych wyborach parlamentarnych została wybrana na posłankę PO w okręgu rybnickim. Jest członkiem klubu parlamentarnego PO od czerwca 2011, kiedy to zrezygnowała z funkcji prezesa i członkostwa w ugrupowaniu Polska Jest Najważniejsza, którego była wcześniej współzałożycielką. Zanim powstała PJN, Kluzik-Rostkowska była politykiem PiS. W rządzie Jarosława Kaczyńskiego kierowała resortem pracy i polityki społecznej. Była też posłanką PiS i szefem sztabu wyborczego Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich w 2010 roku. Stowarzyszenie i partię PJN współorganizowała wspólnie z innymi politykami wykluczonymi z PiS w listopadzie 2010.