Jeden z dokumentów zawiera zastrzeżenia co do prowadzonych przesłuchań przez agentów w porze nocnej. Dotyczy to siedmiu osób. Drugie zawiadomienie to zastrzeżenia co do prawidłowości zatrzymań 24 osób. Ponadto sędzia Tuleya twierdzi, że materiał dowodowy zgromadzony w sprawie Mirosława G jest niepełny, dlatego zwrócił się do prokuratury i CBA, aby pod kątem zastrzeżeń przebadać też inne postępowania związane ze sprawą znanego kardiochirurga. O wysłaniu obu zawiadomień został już poinformowany Prokurator Generalny Andrzej Seremet. Tuleya wycofał się Sędzia Igor Tuleya wycofał się z zapowiedzi złożenia zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy CBA i prokuratorów w sprawie dr. Mirosława G. KIlka dni temu sędzia zapowiedział na antenie TVN24, że złoży zawiadomienie. Jak mówił "zawiadomienie o ewentualnym popełnieniu przestępstw będzie przede wszystkim dotyczyło świadków. Niewykluczone, że będzie też dotyczyło sposobu postępowania niektórych funkcjonariuszy w tym postępowaniu, jak również możliwości wystąpienia innych przestępstw korupcyjnych, które wynikają z materiału dowodowego". Jednak ostatecznie Tuleya zadecydował, że zawiadomi jedynie o "zastrzeżeniach".