Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Teczka Wałęsy dzieli IPN

Historycy IPN nie są zgodni, czy byłemu prezydentowi należy się status pokrzywdzonego przez SB. Przed obchodami rocznicy powstania Solidarności Instytut nie nada Lechowi Wałęsie takiego statusu.

/INTERIA.PL

Jak pisze dziś "Życie Warszawy", legendzie Solidarności bardzo zależy, by udowodnić, że Służba Bezpieczeństwa nigdy nie zdołała go złamać, jeszcze przed obchodami 25. rocznicy Sierpnia'80. Jednak według IPN, w ciągu najbliższych miesięcy były prezydent nie może na to liczyć.

- Wydaje mi się, że jest to niemożliwe nie dlatego, że komuś zależy, by spowolnić lub by oddalić wydanie tego zaświadczenia. I nie dlatego, że ktoś na nas naciska, by przyspieszyć wydanie takiego zaświadczenia, tylko z powodów obiektywnych - powiedział RMF Edmund Krasowski, szef gdańskiego oddziału IPN.

Te obiektywne powody to - zdaniem Krasowskiego - ilość materiałów na temat Lecha Wałęsy, które muszą zbadać pracownicy Instytutu Pamięci Narodowej.

W gdańskim oddziale IPN prowadzone są dwa postępowania dotyczące Lecha Wałęsy. Po pierwsze, rozpatrywany jest wniosek byłego prezydenta o nadanie mu statusu pokrzywdzonego i udostępnienie teczki. W ten sposób Wałęsa postanowił bronić się przed atakami Antoniego Macierewicza i Radia Maryja, którzy oskarżyli go, że jako agent o pseudonimie Bolek współpracował ze służbami PRL. Po drugie, prowadzone jest śledztwo w sprawie preparowania przez SB materiałów na jego temat.

Gdański oddział IPN zwróci się jutro do Komitetu Noblowskiego w Oslo o udostępnienie dokumentacji dotyczącej rzekomej współpracy Lecha Wałęsy ze Służbą Bezpieczeństwa, przekazanej Komitetowi w celu niedopuszczenia do przyznania przywódcy Solidarności nagrody Nobla w 1982 roku.

Wałęsa był lustrowany pięć lat temu, kiedy po raz ostatni kandydował na prezydenta. Sąd uznał, że nie był agentem. Jednak status pokrzywdzonego uzyskuje się w niezależnym postępowaniu wynikającym z ustawy o Instytucie. I teoretycznie może zapaść inne rozstrzygnięcie niż w sądzie lustracyjnym.

INTERIA.PL/RMF/PAP

Zobacz także