W środę po południu pojawił się komunikat Prokuratury Krajowej w sprawie ks. Michała Olszewskiego (Obrońca ks. Olszewskiego wyraził zgodę na podawanie danych duchownego) i dwóch innych urzędniczek "Sąd Okręgowy w Warszawie, na wniosek prokuratora z Zespołu Śledczego nr 2 PK, przedłużył do dnia 21 listopada okres stosowania tymczasowego aresztowania wobec podejrzanych Michała O., Urszuli D. oraz Karoliny K. w śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Funduszu Sprawiedliwości" - czytamy. "Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodobieństwo, że popełnili zarzucone im przestępstwa" - poinformował w komunikacie opublikowanym 22 maja tego roku prok. Przemysława Nowaka, rzecznik PK. Sprawa ks. Michała Olszewskiego W połowie sierpnia ksiądz Michała Olszewski, Urszula D. oraz Karolina K. usłyszeli kolejne zarzuty - "brania udziału w zorganizowanej grupie przestępczej mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu". To wtedy prokuratura zawnioskowała o przedłużenie aresztu tymczasowego. Pierwsza decyzja o zastosowaniu go wobec trojga podejrzanych zapadła pod koniec marca. Wtedy obrońcy wnieśli zażalenie. Jednak pod koniec kwietnia Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał w mocy postanowienia sądu. Fundusz Sprawiedliwości. Ks. Michał Olszewski pod lupą W przypadku podejrzanego w sprawie ks. Michała Olszewskiego stwierdzono, iż "biorąc pod uwagę, że działał na szkodę interesu publicznego, rozmiar szkód liczony w milionach złotych, a także zorganizowany charakter nielegalnego procederu, rzutujący na jego wysoki stopień społecznej szkodliwości, należy stwierdzić, że możliwość orzeczenia surowej kary jest prawdopodobna." Według sądu zachodzi obawa, że podejrzany "będzie nakłaniał do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień albo w inny bezprawny sposób utrudniał postępowanie karne, w szczególności z uwagi na fakt, iż podejrzanemu zarzucono popełnienie czynów wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami". "Zdaniem sądu w takiej konfiguracji procesowej oczywiste jest, że przebywając na wolności, podejrzany może podjąć próby wpływania na treść wyjaśnień i zeznań innych osób, celem wypracowania jak najkorzystniejszej z jego punktu widzenia wersji rozwoju wydarzeń" - podkreślono w notce Prokuratury Krajowej. Ks. Michał Olszewski był prezesem Fundacji Profeto, która z Funduszu Sprawiedliwości otrzymała dotację w wysokości 100 milionów złotych. Sam duchowny znany był z wygłaszania w przeszłości kontrowersyjnych tez. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!