Sejm uchwalił budżet na rok 2003
Budżet na 2003 rok został uchwalony. Ustawa budżetowa trafi teraz do prezydenta, który ma na jej podpisanie siedem dni. Minister finansów Grzegorz Kołodko powiedział, że prezydent podpisze przyszłoroczną ustawę budżetową w poniedziałek.
Po rozpatrzeniu senackich poprawek posłowie zdecydowali zwiększyć o 70 milionów złotych wydatki na warszawskie metro. Dodatkowe środki mają pochodzić z ewentualnych wpływów z akcyzy i ceł.
Zmniejszone o przeszło 3 mln złotych zostaną za to wydatki na Instytut Pamięci Narodowej. Środki zabrane IPN zostaną przekazane na archiwa państwowe. Ta decyzja oburzyła posłów opozycji. - Rządząca koalicja, zwłaszcza SLD, żywi jakieś bliżej nieokreślone fobie do IPN-u i nie może opanować swojej niechęci, tylko w ramach tej niechęci gnębi instytut finansowo uważa Zyta Gilowska z Platformy Obywatelskiej.
Rząd w przyszłorocznym budżecie zaplanował, że inflacja w 2003 roku wzrośnie nieznacznie do 2,3 %. Mniej niż w tym roku, bo 38,7 mld złotych, wyniesie z kolei deficyt. Kolejna niespodzianka: wzrost gospodarczy ma ostro pójść w górę - do 3,5 % z 1,4 % w tym roku.
