Sejm: ograniczenia w reklamie piwa i wina
Sejm postanowił, że producenci piwa i wina będą mogli, z pewnymi ograniczeniami, informować o tym, że sponsorują koncerty, mecze, drużyny i kluby sportowe. Posłowie zdecydowali też, że reklamy piwa znikną nie tylko z bilbordów i słupów, ale także z budynków, samochodów i innych pojazdów.
Sejm przyjął poprawki Senatu, dzięki którym w ustawie o wychowaniu w trzeźwości znajdzie się rozróżnienie reklamy i sponsoringu. Informowanie o tym, że sponsorem jest producent lub dystrybutor napoju zawierającego poniżej 18 procent alkoholu będzie dozwolone, ale tylko w formie napisu. Można będzie podawać wyłącznie nazwę i znak towarowy takiego sponsora.
Cała nowelizacja, która trafi teraz do prezydenta, ogranicza możliwości reklamy piwa - reklama wszystkich alkoholi jest obecnie zabroniona, ale przepisy powszechnie były obchodzone. Po wejściu w życie nowych norm, reklama piwa będzie dozwolona pod bardzo wieloma warunkami. Piwo będzie można reklamować w telewizji, radiu, kinie i teatrze jedynie w nocy - od godz. 23. do 6. rano. Reklama piwa nie będzie jednak mogła kojarzyć się między innymi z atrakcyjnością seksualną, relaksem i wypoczynkiem ani ze zdrowiem i sukcesem życiowym. Nie będzie można reklamować piwa na kasetach wideo i w prasie młodzieżowej a także z okładek dzienników.
Zdaniem części posłów i ekspertów, przepisy dotyczące sponsorowania i inne regulacje zawarte w nowelizacji są tak wieloznaczne, że ich praktyczne obowiązywanie będzie zależało w dużej części od wyroków sądów.
Nowelizacja wprowadza też zakaz picia alkoholu na ulicach, placach i w parkach, z wyjątkiem znajdujących się tam punktów sprzedaży alkoholu. W nowej ustawie znajduje się także przepis określający, że napój bezalkoholowy to taki, który zawiera poniżej 0,5 procenta alkoholu. Obecnie produkowane w Polsce piwo uznawane do tej pory za bezalkoholowe ma około 1,5 procenta alkoholu.