Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Przymiarki do nowego gabinetu

PO już sonduje PSL w sprawie podziału resortów w przyszłym rządzie. Apetyt na władzę ma też SLD - możemy dowiedzieć się na łamach "Rzeczpospolitej".

/Reporter

Z nieoficjalnych informacji gazety wynika, że po wyborach Platforma Obywatelska będzie chciała odzyskać Ministerstwo Pracy. - Musimy dokończyć reformę ubezpieczeń społecznych, a ludowcy opornie podchodzą do tych zmian - mówi polityk z władz Platformy.

Czy Ryszard Kalisz byłby dobrym ministrem sprawiedliwości?

W zamian za resort pracy ludowcy mieliby dostać Ministerstwo Środowiska. Mówi się o tym już nawet wśród urzędników tego resortu. Najpewniej na jego czele stanąłby wówczas Stanisław Żelichowski, który w swojej karierze ministrem środowiska był już dwukrotnie.

PO najchętniej zaoferowałaby też inny resort Waldemarowi Pawlakowi.

Co PO byłaby skłonna oddać lewicy, gdyby jej udział w rządzie okazał się konieczny? Wiadomo, że podstawowym warunkiem szefa SLD Grzegorza Napieralskiego jest utworzenie dla niego nowego resortu nowoczesnych technologii. PO rozważa także ewentualne oddanie resortu sprawiedliwości Ryszardowi Kaliszowi.

- Jest jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek rozmowy o podziale resortów, a tym bardziej personaliach - mówi Waldy Dzikowski, wiceszef Klubu PO.

Podobne stanowisko zajmuje Eugeniusz Grzeszczak z PSL, minister z Kancelarii Premiera. - W tej chwili najważniejsze jest dla nas uzyskanie jak najlepszego wyniku wyborczego, bo to on zdecyduje o naszej sile w przyszłym rządzie - podkreślał już kilka tygodni temu.

PAP

Zobacz także