Prawo jazdy dla 17-latków i nowe zakazy. Rewolucja na drogach
Ministerstwo Infrastruktury przygotowuje nowelizację przepisów o ruchu drogowym, która może znacząco wpłynąć na kierowców i egzaminatorów. Zmiany dotyczą m.in. młodych kierowców, procedur egzaminacyjnych, a także sankcji za łamanie przepisów. Sprawdź, co się zmieni.
O zmianach w przepisach prawa drogowego mówi się już od jakiegoś czasu, zwłaszcza w kontekście piratów drogowych. Prace nad nowym projektem trwają, a oprócz walki z bandytami drogowymi, rząd opracowuje również projekty innych zmian. Mają one wejść w życie w pierwszym kwartale 2025 roku.
Jakie zmiany w prawie drogowym planuje rząd i dlaczego?
Rząd przygotowuje projekt nowelizacji ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz innych powiązanych ustaw. Nowe przepisy nabierają coraz bardziej realnych kształtów. Wśród planowanych zmian znalazły się:
- możliwość zdobycia prawa jazdy przez 17-latków;
- nowe zasady zatrzymywania prawa jazdy za przekroczenie prędkości;
- wprowadzenie okresu próbnego i dodatkowych rygorów dla młodych kierowców;
- zmiana zasad dotyczących redukcji punktów karnych za poważne wykroczenia;
- rozszerzenie możliwości zarobkowych egzaminatorów prawa jazdy i doprecyzowanie ich obowiązków.
Celem zmian jest poprawa bezpieczeństwa na drogach, zwiększenie mobilności młodych osób oraz dostosowanie przepisów do wymogów unijnych.
Zatrzymanie prawa jazdy. Granica 50 km/h
Jedną z kluczowych zmian jest wprowadzenie nowej przesłanki uprawniającej służby do zatrzymania prawa jazdy. Obecnie prawo jazdy jest odbierane kierowcom, którzy w obszarze zabudowanym przekroczą prędkość o 50 km/h. Nowelizacja rozszerza ten przepis.
Kierowcy, którzy na drogach jednojezdniowych dwukierunkowych poza obszarem zabudowanym przekroczą prędkość o więcej niż 50 km/h również będą mogli stracić uprawnienia.
Ministerstwo Infrastruktury podkreśla, że zmiana ta jest odpowiedzią na problem brawurowej jazdy po drogach, na których ochrona pieszych i innych uczestników ruchu jest ograniczona.
Prawo jazdy dla 17-latków
Projekt przewiduje także możliwość zdobycia prawa jazdy kategorii B przez osoby, które ukończyły 17 lat. Warunkiem jest uzyskanie pisemnej zgody rodziców lub opiekunów prawnych. Wprowadzenie takiej zmiany ma na celu zwiększenie mobilności młodych osób, szczególnie w regionach, gdzie komunikacja publiczna jest niewystarczająca.
Prawo jazdy wydane siedemnastolatkom będzie jednak obwarowane surowymi ograniczeniami.
Młodzi kierowcy będą musieli przestrzegać okresu próbnego, podczas którego obowiązywać będą limity prędkości: 50 km/h w obszarze zabudowanym, 80 km/h poza nim oraz 100 km/h na autostradach i drogach ekspresowych dwujezdniowych. Do ukończenia 18. roku życia taki kierowca będzie mógł jeździć tylko z bardziej doświadczonym kierowcą u boku. Wymagania dla drugiego kierowcy to co najmniej 24 lata i pięcioletni staż za kierownicą.
Ministerstwo liczy, że surowe przepisy wpłyną na zwiększenie odpowiedzialności młodych kierowców i ich większą ostrożność na drodze.
Zmiany dotyczące egzaminatorów
Kolejna istotna zmiana w prawie o ruchu drogowym dotyczy egzaminatorów prawa jazdy. Projekt przewiduje, że osoby pracujące w Wojewódzkich Ośrodkach Ruchu Drogowego (WORD) będą mogły prowadzić działalność gospodarczą, jednak z wyłączeniem pracy jako instruktor nauki jazdy. Ma to na celu uniknięcie konfliktu interesów i zapewnienie niezależności w procesie egzaminacyjnym.
Egzaminatorzy będą musieli powiadomić dyrektora WORD o planowanym podjęciu dodatkowej działalności zarobkowej, co pozwoli na monitorowanie ewentualnych naruszeń. Za złamanie nowych przepisów grozić będzie skreślenie z ewidencji egzaminatorów.
Nowelizacja wprowadza również przepisy zapewniające większą swobodę decyzyjną egzaminatorów podczas przeprowadzania egzaminów. Egzaminator nie będzie związany poleceniami służbowymi w zakresie oceny kandydatów, co ma zwiększyć obiektywizm i profesjonalizm.
Dodatkowo nowelizacja doprecyzowuje sytuacje, w których egzamin może zostać przerwany przed zakończeniem. Wśród przesłanek wymieniono niebezpieczne zachowania osoby egzaminowanej, agresję, a także łamanie przepisów dotyczących stanu zagrożenia epidemicznego.
Redukcja punktów karnych już nie taka łatwa
Projekt nowelizacji wprowadza istotne zmiany w zasadach redukcji punktów karnych za wykroczenia drogowe. Obecnie kierowcy mają możliwość, raz na sześć miesięcy, uczestniczenia w szkoleniu na własny koszt, które pozwala na obniżenie liczby punktów karnych wpisanych do ewidencji. Zgodnie z nowymi przepisami, taka opcja nie będzie dostępna dla osób, które popełniły najpoważniejsze wykroczenia, szczególnie te zagrażające bezpieczeństwu ruchu drogowemu.
Ministerstwo Infrastruktury uzasadnia zmiany koniecznością skuteczniejszego egzekwowania przepisów i eliminowania zachowań rażąco niebezpiecznych na drogach. Nowe regulacje mają zniechęcić kierowców do traktowania szkoleń jako "szybkiego rozwiązania" pozwalającego unikać konsekwencji ich działań. Dodatkowo, kierowcy początkujący, którzy są w trakcie okresu próbnego, nadal nie będą mieli możliwości uczestniczenia w takich szkoleniach przez pierwszy rok od uzyskania prawa jazdy.
Źródło: gov.pl