Posłanka PO straciła prawo jazdy za przekroczenie prędkości. "Chyba się zamyśliłam"
Ewa Drozd, posłanka Platformy Obywatelskiej, straciła prawo jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości w terenie zabudowanym. Mandatu i punktów karnych nie dostała, bo chroni ją immunitet.

Posłanka zapowiedział, że zamierza poddać się karze.
- Jechałam na lotnisko. Chyba się zamyśliłam i nie zauważyłam, że przekroczyłam prędkość. Chwila nieuwagi, ale to w żaden sposób nie usprawiedliwia mojego przewinienia - tłumaczy posłanka PO.