Sejm opowiedział się w czwartkowym głosowaniu za przyjęciem części poprawek Senatu do ustawy o Funduszu Deweloperskim. Posłowie, w tym 11 z Porozumienia, poparli wbrew rekomendacji Komisji Infrastruktury, poprawkę Senatu, która zmierza do obniżenia maksymalnych stawek procentowych, według których ma być wyliczana wysokość składki na Deweloperski Fundusz Gwarancyjny (z 2 proc. na 1 proc. oraz z 0,2 proc. na 0,1 proc.). Rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka wyjaśniła, że "Porozumienie nigdy nie było za podwyższaniem podatków i tutaj, w tym przypadku również uznaliśmy, że ta poprawka będzie słuszna dla środowiska". - Faktycznie, wczoraj wśród kilkudziesięciu głosowań było jedno, w którym poprawka Senatu została przyjęta przez Sejm. Mamy ewidentnie do czynienia z decyzją, która jest korzystna dla samych deweloperów, a troszkę mniej korzystna dla kupujących - ocenił w piątek w Polskim Radiu 24 wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. - Będziemy pewnie chcieli dowiedzieć się, co kolegami kierowało - dodał. Mowa o Jarosławie Gowinie, Andrzeju Gut-Mostowym, Marcinie Ociepie, Michale Wypiju, Magdalenie Sroce, Iwonie Michałek, Annie Dąbrowskiej-Banaszek, Mieczysławie Baszce, Wojciechu Murdzku, Stanisławie Bukowcu. Przeciwko głosował także Jacek Żalek, oficjalnie usunięty w Porozumienia. - PiS wymyślił, że pod pozorem ochrony nabywców nazbiera w Funduszu Deweloperskim kasę na swoje 'potrzeby'. Fundusz jest ok, ale stawki były za wysokie. Udało się je obniżyć! - skomentowała po głosowaniu posłanka PO Krystyna Sibińska.