Policja rozpoczyna akcję protestacyjną. Ma charakter ogólnokrajowy
Zamiast prowadzić dialog, konsekwentnie odrzucano nasze postulaty, ignorując potrzeby i oczekiwania funkcjonariuszy policji - przekazało w poniedziałek Biuro Prasowe Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów. Jak poinformowano, w związku z brakiem reakcji na postulaty, rozpoczęto ogólnopolską akcję protestacyjną.
NSZZ Policjantów wyjaśnia, że decyzja o rozpoczęciu akcji protestacyjnej zapadła "w związku z nieuzyskaniem od Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji zgody na zawarcie z NSZZ Policjantów pisemnego porozumienia oraz upływem terminu na podjęcie rokowań w sprawie żądań zawartych w uchwale ZG NSZZ P Nr 56/VIII/2024 z dnia 19 listopada 2024 r.".
"Od wielu miesięcy staraliśmy się prowadzić rozmowy z rządem, apelując o poprawę warunków pracy policjantów, o zapewnienie adekwatnych wynagrodzeń, a także o zwiększenie środków na rozwój i modernizację służb mundurowych, które stanowią fundament bezpieczeństwa obywateli" - wyjaśniono w komunikacie Biura Prasowego związku.
Akcja protestacyjna policjantów. "Do momentu, aż władze wykażą wolę"
"Nasze postulaty były rozsądne i odpowiedzialne, a celem naszych działań zawsze było znalezienie rozwiązań korzystnych zarówno dla funkcjonariuszy, jak i dla całego społeczeństwa. Chcieliśmy, by funkcjonariusze policji mieli zapewnione godne warunki do pełnienia swojej trudnej i odpowiedzialnej służby" - przekonuje policja.
Zdaniem NSZZ Policjantów "pomimo wielokrotnych spotkań, prób negocjacji oraz gotowości do kompromisu, MSWiA nie wykazało żadnej chęci do faktycznego rozwiązania problemów". "Zamiast prowadzić dialog, konsekwentnie odrzucano nasze postulaty, ignorując potrzeby i oczekiwania funkcjonariuszy policji" - podano.
W komunikacie nadmieniono, że chociaż rozmowy odbywały się w dobrej wierze ze strony mundurowych, którzy starali się wypracować kompromis i nie raz podkreślali, że "nie chodzi nam o konfrontację, ale o znalezienie rozwiązań, które będą satysfakcjonujące dla obu stron", to rząd "pozostał niewzruszony" i zignorował ich wnioski. Jak podkreślono, to m.in. brak woli do negocjacji ze strony przedstawicieli rządu doprowadził do takich kroków.
Ogólnokrajowy protest policjantów. "Na szali bezpieczeństwo wszystkich"
"Rząd swoją bezczynnością i arogancją sprawił, że obecnie jedynym sposobem wyrażenia naszych postulatów i walki o godność funkcjonariuszy pozostaje akcja protestacyjna" - podkreśliło w oświadczeniu Biura Prasowego Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Policjantów.
Co więcej, w oświadczeniu nadmieniono, że na szali jest bezpieczeństwo nas wszystkich. "Brak wystarczającej liczby funkcjonariuszy, wynikający z nieodpowiednich warunków pracy oraz niskich wynagrodzeń, skutkuje osłabieniem zdolności operacyjnych policji" - wskazano, dodając przy tym, że zagraża to m.in. efektywności działań prewencyjnych i dochodzeniowych.
"Protest będzie trwał do momentu, aż władze wykażą wolę do poważnych negocjacji i podjęcia realnych działań zmierzających do realizacji naszych postulatów" - przekazał NSZZ Policjantów.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!