"Gazeta Wyborcza" poznała projekt skargi do TK, autorstwa posłów lewicy Ryszarda Kalisza i Janusza Krasonia oraz mec. Jacka Kondrackiego. Oficjalnie zostanie zaprezentowana w przyszłym tygodniu. "To reakcja na nasze artykuły, w których pokazywaliśmy, że służby specjalne w Polsce nadużywają swoich uprawnień poprzez stosowanie technik operacyjnych nieobjętych przepisami (mikrofony kierunkowe, nadajniki GPS, obserwacja za pośrednictwem monitoringu miejskiego) i pobieranie wykazów połączeń telefonicznych dziennikarzy w celu ustalenia ich informatorów" - zaznacza "GW". Z informacji dla Komisji Europejskiej wynika, że w 2009 r. operatorzy telekomunikacyjni odpowiedzieli na ponad milion zapytań policji i służb o dane identyfikujące abonentów, dotyczące ich połączeń, miejsc logowania do sieci, numery IP komputerów w związku z korespondencją e-mailową, itp. W odróżnieniu od podsłuchów nie potrzebowały na to żadnej zgody - prokuratora czy sądu. Standard w państwach UE jest inny. O tym dziś w publikacji "Gazety Wyborczej".