PO: PiS zlikwiduje szpitale poniżej 150 łóżek. PiS się broni
Zdaniem lidera listy kandydatów PO do Sejmu w okręgu w Gdańsku Sławomira Nowaka, program PiS ws. ochrony zdrowia zakłada likwidację szpitali poniżej 150 łóżek - w województwie pomorskim taki los mógłby spotkać siedem placówek.
Na konferencji prasowej w Gdańsku Nowak przytoczył fragment dokumentu programowego PiS, w którym mowa jest o kontynuacji naprawy systemu ochrony zdrowia, rozpoczętego przez prof. Zbigniewa Religę, ministra zdrowia w rządzie PiS.
"PiS wprowadzi ustawę o sieci szpitali publicznych. Wskaże ona te jednostki, które będą finansowane z budżetu i stworzą system szpitali, w których świadczenia medyczne gwarantowane ze środków publicznych będą udzielane wszystkim Polakom" - głosi inny fragment dokumentu PiS, odczytany przez Nowaka.
Minister w Kancelarii Prezydenta przypomniał w tym miejscu zapowiedzi Religi z 2006 r. o tym, że po wprowadzeniu sieci szpitali placówki mające poniżej 150 łóżek przestaną istnieć.
W województwie pomorskim szpitali mających poniżej 150 łóżek jest siedem - w Pucku, Helu, Nowym Dworze Gd., psychiatryczny w Słupsku, Instytut Medycyny Tropikalnej w Gdyni, a także w Gdańsku - Studencki oraz MSWiA. To właśnie przed siedzibą tego ostatniego Nowak zorganizował swoją konferencję prasową.
- Chcemy zapytać przedstawicieli PiS-u, które z tych szpitali, czy może wszystkie, mają być zlikwidowane? - powiedział polityk PO.
B. wicemarszałek pomorski i b. szef oddziału NFZ w Gdańsku Mirosław Górski, obecnie kandydat PiS do Senatu w okręgu nr 67 (powiaty: kwidzyński, malborski, nowodworski, sztumski) powiedział, że wypowiedź Nowaka to "straszak polityczny". - Nigdy nie było zamiaru zamachu na te szpitale, kto dziś tak twierdzi, mówi nieprawdę - dodał.