Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

PiS chce stanowisk w zbrojeniówce

Mimo rządowego kryzysu PiS szykuje kadrowe trzęsienie ziemi w zbrojeniówce. W najbliższym czasie chce zmienić rady nadzorcze i zarządy 18 spółek-córek holdingu Bumar - zapowiada "Gazeta Wyborcza".

Do tej pory kolejne ekipy rządzące omijały zbrojeniówkę przy podziale politycznych łupów. PiS postanowił skończyć z tą praktyką.

Pracownicy Bumaru obawiają się, że roszady kadrowe sparaliżują zbrojeniówkę. - Dotychczasowe nominacje są dowodem, że PiS ma krótkie ławki - powiedział "Wyborczej" wysoko postawiony pracownik holdingu. - Na stanowiska trafiają ludzie spoza branży. Handel bronią to nie sprzedaż pietruszki, prowadzimy międzynarodowe operacje, często w rejonach konfliktów zbrojnych, objęte tajemnicą państwową. Trzeba mieć międzynarodowe kontakty oparte na wieloletniej współpracy i zaufaniu - dodaje.

Według rozmówców gazety w wyniku czystek kadrowych oprócz zarządów 18 spółek wymienionych ma być też kilkunastu dyrektorów operacyjnych w Bumarze. - To oni załatwiają kontrakty dla całej grupy - mówi jeden z rozmówców gazety. - Jeśli zastąpią ich kolejne osoby bez doświadczenia w branży, nie będzie kontraktów, a Bumar nie będzie miał pieniędzy na finansowanie spółek zależnych. Nastąpi efekt domina - zapowiada.

Pracownicy holdingu interweniowali u prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Poinformowano ich, że za zmiany kadrowe w spółkach skarbu państwa odpowiada minister skarbu Wojciech Jasiński. Według rozmówców "Wyborczej" w PiS, planowane zmiany kadrowe w zbrojeniówce budzą niepokój kancelarii premiera. - Monitorujemy sprawę - ucina pytania zaufany współpracownik Jarosława Kaczyńskiego.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także