Pilny apel z terenów po powodzi. Jest wsparcie od dwóch ministrów
Ich miejscowości zniszczyła powódź, ale podnoszą się z gruzów. Teraz czekają na turystów, którzy podczas nadchodzących ferii będą szukać stoków, zabytków i zimowych krajobrazów. Apel, by odwiedzać Dolny Śląsk i Opolszczyznę, opublikowali tamtejsi wojewodowie. Zyskały też wsparcie dwóch ministrów. "Każdy znajdzie w tej jednej z najpiękniejszych części Polski coś dla siebie" - napisał Tomasz Siemoniak.

Wojewodowie - dolnośląski Anna Żabska i opolski Monika Jurek - na początku tygodnia wystosowały pismo do swoich odpowiedników w innych regionach Polski, w którym poinformowały o swojej nowej inicjatywie.
"W obliczu trudności, które dotknęły nasze regiony po ubiegłorocznej powodzi, chcielibyśmy zaprosić Państwa oraz mieszkańców Waszych województw do odwiedzenia Dolnego Śląska oraz Opolszczyzny w trakcie nadchodzących ferii zimowych" - przekazały.
Ferie zimowe 2025. Apel do turystów: Odwiedzajcie Dolny Śląsk i Opolskie
W piśmie obie wskazały, że wspomniane regiony Polski to "tereny pełne uroku", które oferują nie tylko wspaniałe walory turystyczne, ale także "niezapomniane widoki" i możliwość wypoczynku w "malowniczych okolicznościach przyrody". Zapewniły również, że choć regiony kilka miesięcy temu zmagały się z wielką wodą, dziś są gotowe na przyjęcie turystów.
Na apel Żabskiej i Jurek w piątek rano zareagował minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. Jak napisał, "gorąco wspiera" ich starania, by turyści pojawili się "w szczególności tam, gdzie przedsiębiorcy i pracownicy branży turystycznej zostali poszkodowani przez powódź".
"Każdy znajdzie w tej jednej z najpiękniejszych części Polski coś dla siebie, od nart zjazdowych i biegowych po wspaniałe zabytki i muzea. Serdecznie zapraszamy!" - napisał na platformie X. Do jego wpisu odniósł się minister ds. odbudowy po powodzi Marcin Kierwiński. "Ważny apel! Pełne wsparcie" - zadeklarował.
Powódź zniszczyła wiele miejscowości. Odbudowa pochłonie miliardy
Wrześniowa powódź dała się we znaki zwłaszcza mieszkańcom południowych regionów Dolnego Śląska i Opolszczyzny. Ogromne zniszczenia odnotowano m.in. w takich turystycznych miejscowościach, jak Lądek Zdrój, Stronie Śląskie czy Głuchołazy.
Tylko w województwie dolnośląskim straty oszacowano na co najmniej 5 mld złotych. Uszkodzonych zostało ponad 5,2 tys. budynków mieszkalnych, a swoje dobytki straciło częściowo lub w całości ponad 162 tysięcy mieszkańców regionu. Natomiast w Opolskiem koszt odbudowy wyniesie co najmniej 2,2 mld złotych, przy czym większość kosztów pochłonie odbudowa gminy Głuchołazy.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!