Oceniamy 100 dni rządu Leszka Millera
Premier Leszek Miller stwierdził, że jego rząd w ciągu pierwszych 100 dni urzędowania rozpoczął "sprzątanie po poprzednikach" i w całości wykonał wszystkie zapowiedzi zawarte w jego sejmowym expose. Czy takie same są odczucia obywateli?
29 proc. (w grudniu 20 proc.) - wynika z ostatniego sondażu OBOP. Jednocześnie dobrze rząd w styczniu oceniło 33 proc. respondentów, 25 proc. nie miało zdania w tej sprawie.
W porównaniu z grudniem rządowi przybyło zarówno przeciwników jak i zwolenników. Zmniejszyła się liczba niezdecydowanych. W grudniu rząd dobrze oceniało 30 proc. pytanych, źle rząd oceniało 38 proc., zdania nie miało 32 proc.
Natomiast premier Leszek Miller w dalszym ciągu wyraźnie częściej oceniany jest dobrze - 46 proc. (7 proc. - zdecydowanie dobrze, 39 proc. - raczej dobrze) niż źle - 29 proc. (20 proc. - raczej źle, 9 proc. - zdecydowanie źle), zdania na ten temat nie ma 25 proc. badanych. W grudniu dobrze oceniało działalność premiera 47 proc. pytanych, źle 20 proc., zdania nie miało 33 proc.
Czy jest rzeczywiście tak, jak powiedział Leszek Miller, podsumowując 100 dni pracy swojego gabinetu, że w ciągu miesiąca od objęcia władzy jego rząd przygotował "nowy, lepszy projekt budżetu", a "Polacy mogą być spokojni o swoje emerytury, renty i wynagrodzenia"?
Skład rządu Leszka Millera:
