Mocno sypnie śniegiem. Alerty dla kierowców

Pierwszy śnieg w sezonie bywa paraliżujący dla ruchu drogowego. Może dojść do sporej liczby stłuczek i kolizji na śliskich, zaśnieżonych i oblodzonych drogach. Regionów, gdzie sypnie śniegiem będzie przybywać.

Jak na razie wszystkie drogi krajowe są przejezdne. Pracuje na nich 359 jednostek sprzętu do zimowego utrzymania - poinformowała w sobotę rano GDDKiA. Mżawka lub deszcz występują na terenie województw: śląskiego, świętokrzyskiego, małopolskiego, łódzkiego, wielkopolskiego, podkarpackiego, zachodniopomorskiego, dolnośląskiego, lubuskiego.

Śnieg lub deszcz ze śniegiem występuje na terenie całego kraju z wyłączeniem województw: pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, zachodniopomorskiego, lubuskiego. Mgła występuje na terenie województwa lubuskiego.

GDDKiA apeluje do kierowców o ostrożną jazdę, szczególnie w wymienionych rejonach.

Ta apka mówi, kiedy spadnie śnieg - co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store

Z kolei synoptycy IMGW wydali ostrzeżenia pierwszego stopnia przed oblodzeniem. Z komunikatu wynika, że miejscami na drogach i chodnikach zrobi się ślisko. Obowiązują też alarmy przed intensywnymi opadami śniegu.

Alerty pierwszego stopnia przed oblodzeniem obowiązują w województwie zachodniopomorskim, w powiatach: koszalińskim, Koszalin, białogardzkim. IMGW wydał też alerty przed intensywnymi opadami śniegu w województwie dolnośląskim, w powiatach jeleniogórskim i Jelenia Góra.

W sobotę mogą jeszcze pojawić się ostrzeżenia pierwszego stopnia przed oblodzeniem w województwach: śląskim, małopolskim, świętokrzyskim, podkarpackim, kujawsko-pomorskim, pomorskim i zachodniopomorskim (w powiatach wschodnich).

Poza tym IMGW planuje wydać alerty przed opadami marznącymi w województwach zachodniopomorskim (z wyłączeniem powiatów zachodnich) i dolnośląskim (w powiatach kłodzkim, wałbrzyskim).

W niedzielę niebezpieczna aura nie odpuści. Mogą tego dnia pojawić się żółte alarmy przed oblodzeniem w województwach: łódzkim, wielkopolskim, kujawsko-pomorskim, pomorskim, zachodniopomorskim (w powiatach wschodnich).

W sobotę najbardziej śnieżnie jest we wschodnich województwach oraz w górach. W pasie od Warmii przez Mazowsze po Lubelszczyznę spadło przeważnie od 1 do 5 cm śniegu, a lokalnie we wschodniej części Mazowsza nawet do 10 cm.

Jeszcze więcej śniegu spadło na terenach górzystych. W niższych partiach gór i w dolinach śniegu napadało 10-15 cm, a na szczytach nawet powyżej 20 cm. W Tatrach, pierwszy raz w tym sezonie, leży już ponad pół metra śniegu i wciąż go przybywa.

Do końca dnia sypać będzie głównie na wschodzie, południu i w centrum, chociaż z biegiem godzin natężenie opadów powinno słabnąć. Na pozostałym obszarze opady deszczu ze śniegiem i deszczu, szybko zanikające. Spodziewamy się też niewielkich przejaśnień.

Niedziela przyniesie kolejną porcję śniegu, tym razem już na większym obszarze kraju, ponieważ z zachodu na wschód będzie wędrować front niosący ocieplenie. Najpierw sypnie śniegiem, który wraz ze wzrostem temperatury będzie przechodzić w deszcz.

Zanim jednak się ociepli krajobrazy na krótko się zabielą. Najwięcej śniegu spadnie na wschodzie kraju. Będzie mocno wiać. Temperatura wyniesie od około zera w pierwszej połowie dnia do nawet 5-10 stopni pod wieczór na zachodzie, południu i w centrum.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!