Krzysztof S. oskarżony o pedofilię. Muzyk stanie przed sądem

Dawid Szczyrbowski

Oprac.: Dawid Szczyrbowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
857
Udostępnij

Znany muzyk i propagator jazzu Krzysztof S. został oskarżony o wykorzystywanie seksualne dziecka poniżej 15. roku życia - dowiedziała się PAP. Sprawa dotyczy sytuacji z Puław z 2017 roku. Wobec muzyka pojawiły się także zarzuty dot. innych przestępstw pedofilii, do których miało dochodzić w latach 90. Z powodu przedawnienia nie zostaną one rozpatrzone. Krzysztof S. nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i odmówił składania zeznań.

Zdj. ilustracyjne. Znany muzyk Krzysztof S. stanie przed sądem
Zdj. ilustracyjne. Znany muzyk Krzysztof S. stanie przed sądemKarol MakuratReporter

Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko muzykowi Krzysztofowi S. - dowiedziała się PAP. Współtwórca programu muzycznego dla dzieci i młodzieży "Tęczowy Music Box" został oskarżony o seksualne wykorzystanie osoby poniżej 15. roku życia.

Warszawa: Znany muzyk oskarżony o pedofilię

Akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi S. Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu 14 lipca - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Szymon Banna. Muzyk został oskarżony o czyn z art. 200 par. 1 Kodeksu karnego, czyli seksualne wykorzystanie osoby poniżej 15. roku życia. Muzykowi za zarzucany mu czyn może grozić od dwóch do 12 lat więzienia.

- Zarzut dotyczy zdarzenia z 2017 roku mającego miejsce w Puławach podczas warsztatów jazzowych organizowanych dla dzieci i młodzieży przez stowarzyszenie, którego prezesem wówczas był oskarżony Krzysztof S. - wyjaśnił prokurator Banna.

Dodał, że podejrzany nie przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i odmówił składnia wyjaśnień w sprawie.

Pod koniec czerwca na platformie YouTube opublikowany został reportaż pt. "Bagno" autorstwa dziennikarza Mariusza Zielke. Jest w nim m.in. mowa o zarzutach wobec znanego muzyka jazzowego Krzysztofa S. Po publikacji filmu do sprawy odniosła się Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która w swoim oświadczeniu wskazała, że tylko jeden z kilku czynów zarzucanych muzykowi nie uległ przedawnieniu, a postępowanie w sprawie mężczyzny jest na końcowym etapie.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie w swoim oświadczeniu przekazała, że zawiadomienia pokrzywdzonych o popełnieniu przez Krzysztofa S. na ich szkodę przestępstw o charakterze seksualnym, mających mieć miejsce w latach 90., wpłynęły do prokuratury dopiero pod koniec października 2018 r.

Znany muzyk z aktem oskarżenia. Większość czynów uległa przedawnieniu

- W toku śledztwa ustalono, że wszystkie czyny, poza jednym, o których zeznały pokrzywdzone osoby były już przedawnione w momencie powiadomienia o nich prokuratury. Zgodnie z Kodeksem postępowania karnego przedawnienie jest negatywną przesłanką procesową uniemożliwiającą kontynuowanie postępowanie. Art. 17 § 1 pkt 6 Kodeksu postępowania karnego wprost wskazuje, że umarza się postępowanie, jeśli nastąpiło przedawnienie karalności - informował wtedy prok. Szymon Banna.

Zaznaczył, że przedawnienie czynów potwierdził Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa w Warszawie, który utrzymując w mocy decyzję prokuratora o umorzeniu śledztwa wskazał, że niezależnie od tego jaką kwalifikację prawną opisywanych przez pokrzywdzone zachowań by przyjęto, czyny te były już przedawnione w momencie kierowania zawiadomień do prokuratury.

Muzyk Krzysztof S. oskarżony o wykorzystywanie dziecka 

W lutym 2019 roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie gwałtów na dwóch małoletnich pokrzywdzonych, które nie miały ukończonego 15. roku życia. Przestępstwa miano popełnić w latach 1997-1999.

Postępowanie zostało zainicjowane po zawiadomieniach dwóch kobiet. Kobiety, które oskarżyły pianistę o molestowanie i gwałty, jako dzieci występowały w programach "Tęczowy Music Box" i "Co Jest Grane", a także w zespole "Tęcza". Treści zawiadomienia prokuratura nie ujawniała.

Na początku listopada ubiegłego roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że umorzyła śledztwo w sprawie zgwałcenia przez Krzysztofa S. dwóch dziewczynek poniżej 15. roku życia w latach 1997-1999. Powodem było ich przedawnienie, a w zakresie czynów nieprzedawnionych prowadzone jest odrębne postępowanie.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Telus w "Gościu Wydarzeń" o dopłatach dla plantatorów: To nie jest dobry pomysł
      Telus w "Gościu Wydarzeń" o dopłatach dla plantatorów: To nie jest dobry pomysłPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      489
      Super
      relevant
      197
      Hahaha
      haha
      61
      Szok
      shock
      44
      Smutny
      sad
      24
      Zły
      angry
      42
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      857
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na