KRRiT zbada, czy w Radiu Maryja znieważono prezydenta
Czy na antenie Radia Maryja doszło do znieważenia prezydenta Bronisława Komorowskiego? Sprawę bada Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. W trakcie nocnej audycji toruńskiej rozgłośni miały paść pod adresem głowy państwa określenia takie jak: "gorszy od Hitlera", "zdrajca" i "agent rosyjski ukraińskiego pochodzenia".

Rzeczniczka Krajowej Rady Katarzyna Twardowska powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej, że w zależności od tej analizy nadawca, jeśli łamie prawo, może zostać wezwany do zaniechania tych działań albo ukarany grzywną.
Jej wysokość zależy od wyników finansowych i dotychczasowej działalności nadawcy; czy łamał już przepisy i jak często to się zdarzało. KRRiT kilkakrotnie już karała Radio Maryja grzywnami za ukrytą reklamę.
Postępowanie toruńskiej prokuratury
Zapis obszernych fragmentów programu radiostacji, w którym ostro krytykowano prezydenta Komorowskiego opublikowała "Gazeta Wyborcza".
Na podstawie tej publikacji Prokuratura Okręgowa w Toruniu wszczęła postępowanie sprawdzające. Prokuratorzy przeanalizują nagranie audycji i podejmą decyzję, czy należy wszcząć śledztwo w sprawie publicznego znieważania prezydenta. Grozi za to do 3 lat więzienia.
Dowiedz się więcej: Prokuratura zajmie się audycją w Radiu Maryja
