Prezydent Bronisław Komorowski stwierdził, że warto zorganizować referendum ws. finansowania partii z budżetu państwa, wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych oraz zmiany systemu podatkowego.Jak dodała Beata Szydło, wcześniej Bronisław Komorowski "milczał i podpisywał bez zmrużenia oka te projekty ustaw, które podsuwała mu Platforma Obywatelska". Nie spotkał się ani z osobami wnioskującymi o obniżenie wieku emerytalnego, ani z rodzicami sześciolatków, które musiały pójść do szkoły, ani z "Solidarnością". - Kiedy uzyskał wczoraj fatalny wynik w wyborach prezydenckich, próbuje przekonywać Polaków, że jest prezydentem otwartym na referenda - stwierdziła szefowa sztabu Andrzeja Dudy.Według wyników sondażowych, Andrzej Duda w I turze wyborów prezydenckich uzyskał 34,5 proc. głosów, a Bronisław Komorowski 33,1 proc.