Około godziny 13 w Karpaczu policjanci zauważyli mężczyznę, który był poszukiwany i uznany za niebezpiecznego przestępcę. Gdy próbowali go zatrzymać, wsiadł do samochodu i zaczął uciekać. Mężczyzna podczas pościgu uszkodził kilka samochodów. Staranował też radiowóz i próbował wjechać w policyjną blokadę - wtedy policjanci oddali w jego kierunku strzały, ale nawet to nie zatrzymało mężczyzny. Policjanci stracili kierowcę z oczu w okolicach Świebodzic. W tym momencie nad miastem i okolicznymi powiatami krąży policyjny śmigłowiec. Mateusz Czmiel Opracowanie: Malwina Zaborowska Czytaj na stronie RMF24.pl