- Potrzebujemy sześć baniek na dom rekolekcyjny. Jest taka okazja, że naprzeciwko naszego kościoła jest duża kamienica, której właścicielem jest ZUS - mówi w umieszczonym w internecie wideo jezuita, o. Remigiusz Recław. Faktycznie, na stronie internetowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych umieszone zostało ogłoszenie o sprzedaży budynku. Jego całkowita powierzchnia to 2 803,1 metry kwadratowe. Nieruchomość zlokalizowana jest w ścisłym centrum Łodzi, w odległości ok. 300 m od ulicy Piotrkowskiej i ok. 200 m od Galerii Łódzkiej. "Ratują życie i rodzinę" O. Recław zaznacza, że budynek był już wystawiony na sprzedaż trzy lata temu, teraz ponownie pojawił się na rynku nieruchomości. Cena wywoławcza kamienicy to 6 mln 300 tys zł. Jezuita mówi, że budynek zostałby przekształcony w dom rekolekcyjny, w którym "non stop prowadziliby rekolekcje". W dalszej części nagrania zachęca do składania datków na ten cel. - Mówię o tym, bo być może ktoś z was słucha tego i mówi "zrobię to", albo możesz podjąć gorącą modlitwę, żeby taki dom powstał, a jestem przekonany, że jak Bóg tego chce, to on powstanie - podkreśla. Przekonuje, że rekolekcje ignacjańskie są błogosławieństwem. To rekolekcje, które "ratują życie i rodzinę, otwierają na nowe, tworzą liderów". - Inwestycja w zakup takiego budynku, to inwestycja w ratowanie rodzin i dzieci, sytuacji, gdzie ktoś się zupełnie gubi. My chcemy to robić cały czas - dodaje. "To pomysł od Boga" Jak mówi jezuita, zakup budynku jest zupełnie poza zasięgiem finansowym jezuitów. - Być może jesteś osobą, która chciałaby się dołożyć, może część, może połowę - mówi o. Recław i zachęca do kontaktu na jego adres mailowy. - Ktoś może powiedzieć, że to nierealne, ale jeśli to pomysł od Boga, to jest możliwy do zrealizowania - dodaje. W komentarzach pod filmem znalazły się propozycje, jak zebrać wspominane 6 milionów złotych. Internauci proponują m.in. założenie zrzutki na ten cel. Inicjator pomysłu odniósł się do nich pisząc, że "wolelibyśmy, aby zrzutka była dopiero na remont tej kamienicy". Przekazał także, że w ciągu miesiąca zapadną decyzje, "co robimy dalej". "Mamy nadzieję, że do tego czasu Bóg poruszy serce osoby lub osób, które będą zaproszone, aby ten budynek zakupić" - podkreśla.O. Remigiusz Recław jest duchownym bardzo aktywnym w internecie. Jego nagrania ukazują się na kanale zespołu "Mocni w Duchu". Jak sami się określają, są "zawodową drużyną ewangelizacyjną." O. Recław wielokrotnie wypowiadał się na kanale na tematy związane m.in. z Ogólnopolskim Strajkiem Kobiet. W jednym z nich został zapytany przez internautkę, czy jako osoba wierząca może uczestniczyć w protestach. - Nie możesz uczestniczyć w strajku tak zwanych kobiet, bo to jest strajk aborcyjny. Aborcja na życzenie to hasło tego strajku - odpowiedział. W innym nagraniu o. Recław przekazał, że widząc w kościele osobę w maseczce z błyskawicą nie mógłby jej udzielić komunii świętej.