Jarosław Kaczyński: Mieszkań powinno być dużo więcej. Stać nas

Oprac.: Wiktor Kazanecki
- Pobiliśmy rekord i wybudowaliśmy 235 tysięcy mieszkań w 2021 roku, ale co to oznacza? Pod koniec epoki Gierka było ich więcej - przyznał w sobotę prezes PiS Jarosław Kaczyński na partyjnej konwencji w Markach koło Warszawy. Jak uznał, pod kątem polityki mieszkaniowej "nie wszystko wyszło" obozowi, na czele którego stoi. Uznał też, że "stać nas", by budować więcej bloków.

Jarosław Kaczyński wyliczał podczas konwencji PiS, w których sektorach funkcjonowania państwa sytuacja - jego zdaniem - poprawiła się podczas rządów jego partii. Stwierdził jednak, że skoro jest "beczka miodu", to powinno być również "nieco rzeczy gorzkich".
W ten sposób przeszedł do rządowej polityki mieszkaniowej. Najpierw ocenił, że obecnie rządzący "pobili rekord", ponieważ w 2021 roku "wybudowali" 235 tysięcy mieszkań (wszystkie oddane do użytku mieszkania w Polsce - przyp. red.). - To najlepszy wynik od 1979 roku, ale co on oznacza? Przy końcu (epoki) Gierka było ich więcej, około 300 tysięcy. Oczywiście te mieszkania były inne pod względem klasy czy powierzchni - opisał.
Jarosław Kaczyński: Polskę stać, by budować więcej mieszkań
Jak przyznał Kaczyński, pod tym względem "nie wszystko wyszło" jego obozowi politycznemu. Jako przykład podał program Mieszkanie Plus. - Tylko 18 tysięcy wybudowanych mieszkań i 24 tysiące powstających, a powinno ich być dużo, dużo więcej - uznał.
Jego zdaniem "moglibyśmy być zadowoleni z sytuacji, gdyby mieszkań oddawano półtora razy więcej, czyli około 350 tys., a bardzo zadowoleni, gdyby było dwa razy więcej". - Gdyby spojrzeć na historię krajów, które w latach 60. były dużo biedniejsze niż dzisiejsza Polska - Hiszpanii czy Grecji - to musielibyśmy uznać, że dopiero te 470 tys. (nowych mieszkań) pozwoli nam wyrównać bliskie sobie greckie i hiszpańskie wyniki - powiedział Kaczyński.
W jego ocenie "stać nas" na taki projekt. - Ale to jeszcze przed nami - podsumował.