Do prokuratury w Pruszkowie prowadzącej śledztwo w sprawie śmierci emerytowanego generała wpłynęła opinia biegłych, którzy po obserwacji psychiatrycznej Krzysztofa S. uznali, że jest on niepoczytalny. - W przyszłym tygodniu prokuratura skieruje do sądu wniosek o internację mężczyzny (w zakładzie psychiatrycznym - red.) i umorzenie postępowania - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura. Henryk Szumski miał 71 lat. Zmarł 30 stycznia, śmiertelnie raniony nożem przez swojego syna w jego domu w Komorowie pod Warszawą. Krzysztof S. w przeszłości leczył się psychiatrycznie. Henryk Szumski w latach 1997-2000 był szefem Sztabu Generalnego WP. W 2001 r. przeszedł na emeryturę. W latach 2000-2005 był członkiem Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Do szkoły oficerskiej wstąpił w 1961 r. W stopniu pułkownika dowodził 12. Dywizją Zmechanizowaną w Szczecinie, która uczestniczyła w pacyfikacji strajku w Stoczni Szczecińskiej i innych zakładach. Był kawalerem m.in. Krzyża Komandorskiego z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski, Złotego Krzyża Zasługi, a także Złotego Krzyża Honorowego Bundeswehry, został też odznaczony Orderem francuskiej Legii Honorowej.