"Fakt": Kaczyński odwiedził grób matki mimo zakazu
W piątek przed południem samochód Jarosława Kaczyńskiego wjechał przez boczną bramę na Cmentarz Powązkowski w Warszawie, zamknięty z powodu epidemii koronawirusa. Prezes PiS udał się na grób matki - informuje "Fakt".
Jak podaje "Fakt", Jarosław Kaczyński odwiedził grób matki i symboliczną mogiłę Lecha i Marii Kaczyńskich, których ciała spoczywają na Wawelu w Krakowie. Towarzyszyło mu kilka osób.
Tymczasem na bramie nekropolii widnieje kartka z komunikatem: "Zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów z 31 marca 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, od dnia 2 kwietnia do 11 kwietnia 2020 r. cmentarz zostaje zamknięty dla osób odwiedzających groby".
Jak ustalił "Fakt", decyzję o zamknięciu cmentarza podjęła archidiecezja warszawska na polecenie rządu.
Zarządcy cmentarza poinformowali w rozmowie z gazetą, że na teren nekropolii można wejść tylko w czasie pogrzebu, a liczba uczestników uroczystości ograniczona jest do pięciu.
Postawa Kaczyńskiego jest szeroko krytykowana w mediach społecznościowych. Oburzenia nie kryje m.in. posłanka KO Barbara Nowacka, której matka Izabela Jaruga-Nowacka również zginęła w katastrofie smoleńskiej.
"Nie mogłam pójść na ten sam cmentarz na grób matki wczoraj, w 10. rocznicę jej śmierci. @M_K_Blonska też, kilka dni temu w rocznicę śmierci swojej mamy. Jak tysiące innych ludzi. Jeden człowiek mógł. Bez rocznicy. Bez trybu" - napisała na Twitterze.
