Duda: Tak po przyjacielsku szkoda mi Kukiza
Szef "Solidarności", Piotr Duda przyznał, że "po przyjacielsku mu szkoda Pawła Kukiza”. Zdaniem Dudy, obciążenie po wyborach prezydenckich przytłoczyło muzyka .
- Musi jednak budować projekt polityczny. Musi być program, wyborcy muszą wiedzieć, o co Pawłowi chodzi. JOW-y to nie wszystko - mówił. Jak zaznaczył, liczy na to, że "Paweł się jeszcze odbuduje, bo ma na prawdę serce".