Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Czy Cimoszewicz zapłaci?

Jak ujawniło radio RMF, Włodzimierz Cimoszewicz używa w swojej kampanii wyborczej samochodu Biura Ochrony Rządu. Marszałek ma zapłacić, ale nie wiadomo kiedy.

/INTERIA.PL

- Za moje podróże podczas kampanii zapłaci mój komitet wyborczy - zapewnia kandydat na prezydenta Włodzimierz Cimoszewicz.

W zeszłym tygodniu marszałek Sejmu niepewnie odpowiadał na pytanie, jak zamierza się rozliczyć z przejechanych podczas kampanii kilometrów. - Jest uzgodniona umowa, między komitetem wyborczym a Biurem Ochrony Rządu, by komitet wyborczy ponosił te koszty - powiedział RMF Cimoszewicz.

W BOR nikt oficjalnie nie chciał rozmawiać o tej sprawie; RMF otrzymało jedynie e-mail, w którym biuro prasowe pisze: "Rozliczenia między nimi a sztabem wyborczym zostaną dokonane w myśl wykładni przedstawionej PKW oraz zgodnie z poleceniem ministra spraw wewnętrznych i administracji bezpośrednio po zakończeniu czynności ochronnych".

Co to oznacza? Posłuchaj relacji Romana Osicy:

Nie tylko w przypadku Cimoszewicza istnieją wątpliwości co do korzystania ze służbowych przywilejów dla celów kampanii. Radio RMF ujawniło ostatnio, że prezydent Warszawy Lech Kaczyński za pieniądze z budżetu miasta finansował ogólnopolskie sondaże m.in. na temat preferencji prezydenckich Polaków. Jaki z takich informacji pożytek dla Warszawy?

Urzędnicy tłumaczą, że badania są sposobem na poznanie nastrojów warszawiaków. - Z tego powodu zlecane są analizy ogólnopolskie, z których potem wyłuskiwane są dane warszawskie - tłumaczy Andrzej Klerkowski, dyrektor Ośrodka Konsultacji i Dialogu w Urzędzie Miasta.

Sam Kaczyński wszystkiemu zaprzeczył. - Nie wydajemy miejskich pieniędzy na sondaże - zapewnił, dodając, że jedyne badania, jakie są robione, dotyczą samej Warszawy.

RMF

Zobacz także