Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Będą szukać papieskich cudów

W Katedrze na Wawelu uroczyście zainaugurował pracę polski trybunał powołany w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II.

/INTERIA.PL

Inauguracyjną sesję trybunału wyznaczono w dniu imienin Karola. Na początku uroczystości rozległ się hymn "Gaude Mater Polonia". Nieszporom, ku czci św. Karola Boromeusza, patrona Jana Pawła II, przewodniczył metropolita krakowski abp Stanisław Dziwisz.

Po nabożeństwie członkowie trybunału zasiedli przy stole ustawionym w prezbiterium katedry, mając z boku portret Jana Pawła II. Zachowanie w tajemnicy zeznań świadków, wierne i staranne wykonywanie powierzonych obowiązków i nieprzyjmowanie żadnych darów ofiarowanych z racji procesu - przyrzekli członkowie Trybunału Rogatoryjnego, powołanego w Polsce do przesłuchania świadków w procesie beatyfikacyjnym Jana Pawła II.

Najpierw przysięgę złożył metropolita krakowski abp Stanisław Dziwisz, który jest w Archidiecezji Krakowskiej pierwszym sędzią. Po nim uczynili to wszyscy członkowie trybunału: kierujący jego pracami bp Tadeusz Pieronek, sędzia pomocniczy ks. Andrzej Scąber, rzecznik sprawiedliwości ks. Piotr Majer oraz trzej notariusze: ks. Andrzej Wójcik, ks. Stanisław Molendys i ks. Mirosław Czapla.

Tuż przed rozpoczęciem pierwszej sesji trybunału abp Dziwisz wręczył nominacje wicepostulatorowi, którym został o. Stefan Ryłko oraz członkom komisji historycznej - ks. prof. Jackowi Urbanowi, ks. prof. Grzegorzowi Rysiowi i ks. Janowi Machniakowi, którzy badać będą dokumenty i pisma dotyczące Jana Pawła II.

Rzecznik sprawiedliwości otrzymał listę pytań, które będą zadawane świadkom. Wiadomo tylko, że każda z wezwanych osób będzie mówić o tym fragmencie życia Karola Wojtyły, który jest jej znany.

- Wiele razy spotykałem ludzi, którzy podkreślali, że od Niego promieniowało światło. Wszystko to płynęło z głębi Jego zjednoczenia z Bogiem przez modlitwę. Po prostu Jego życie było modlitwą - mówił abp Dziwisz, inaugurując posiedzenie Trybunału Beatyfikacyjnego.

/AFP

- Miałem szczęście być z Nim blisko 40 lat i mogę zaświadczyć, że nigdy nie skrzywdził człowieka. Szanował każde zdanie wypowiedziane przez drugiego, nawet jeśli się z nim nie zgadzał.

- Ojcze Święty Janie Pawle II, chciałeś iść do człowieka ze słowem poezji, ale Bóg miał wobec Ciebie inne plany. Pozwól, że razem z Tobą pójdziemy po Twoich śladach na krakowskiej ziemi, by z nich na nowo odczytać tajemnicę Twego życia - dodał abp Dziwisz.

Zgromadzeni w katedrze wierni przyjęli słowa arcybiskupa brawami. Na zakończenie uroczystości odmówiono modlitwę o beatyfikację Jana Pawła II.

Proces rogatoryjny jest procesem pomocniczym dla procesu trwającego już w Rzymie. Tam pierwsze przesłuchania świadków już się odbyły. Zeznania złożyli m.in. kardynałowie i biskupi obecni na zwołanym niedawno synodzie.

/INTERIA.PL

Po inauguracyjnej sesji trybunału bp Pieronek powiedział dziennikarzom, że nominacja, którą otrzymał - najpierw z zaskoczeniem, potem z wdzięcznością i "w poczuciu poważnego obowiązku", który go czeka - "to służba dla Kościoła, dla Polski, dla Jana Pawła II i robię to z prawdziwą radością".

Pierwsza sesja trybunału była otwarta. Kolejne, zwołane dla przesłuchań świadków, będą tajne i nie wiadomo, kiedy się odbędą. Termin ten ma określić kierujący pracami bp Pieronek. Prawdopodobnie pierwsi świadkowie zostaną przesłuchani jeszcze w listopadzie. Lista osób, które zostaną wezwane, jest tajna. Tempo procesu będzie zależeć m.in. od dyspozycyjności świadków.

Zdaniem bp. Pieronka, prace trybunału będą trudne, będą wymagały czasu, ale będą też przyjemnością, bo jak podkreślił "słuchanie ludzi opowiadających o tym jak widzą postać Jana Pawła II, z którym byli blisko, to jak zagłębianie się w piękną lekturę". Biskup nie potrafił powiedzieć jak długo potrwa proces.

Ostatnie posiedzenie trybunału w Krakowie, na którym akta zostaną zapieczętowane i przekazane do Rzymu, także będzie uroczyste.

Szukanie cudów

/INTERIA.PL

- Napływają do nas bardzo liczne zgłoszenia o łaskach, jakich doznali wierni po śmierci Jana Pawła II za jego pośrednictwem. Kilka z nich jest przedmiotem badań komisji lekarskiej - ujawnił dziennikarzom ks. Sławomir Oder, postulator procesu, czyli adwokat świętości Jana Pawła II, który przyjechał niedawno do Krakowa. Tłumaczył jednak, że zanim te zgłoszenia będą mogły zostać uznane za cuda, z pewnością upłynie wiele czasu. Takie zgłoszenia, które mogłyby zostać uznane za wydarzenia nadprzyrodzonej natury, napływają z wielu krajów, także z Polski. - Wiele pochodzi z Europy i z Ameryki Łacińskiej - ujawnił ks. Oder. Wszystkie zostaną szczegółowo przeanalizowane.

Oprócz ewentualnych cudów, szczególnie ważna jest też "heroiczność cnót chrześcijańskich" kandydata na błogosławionego, jakie bada trybunał. Aby Jana Pawła II uznano za błogosławionego, ks. Oder musi potwierdzić wiarygodność co najmniej jednego cudu (zapewne uzdrowienia) dokonanego za wstawiennictwem zmarłego papieża.

Według nieoficjalnych informacji, jedną z pierwszych osób, które złożą zeznania przed przedstawicielem trybunału kanonicznego, będzie metropolita krakowski arcybiskup Stanisław Dziwisz, przez kilkadziesiąt lat najbliższy współpracownik papieża. Zeznania złoży także kardynał Franciszek Macharski.

Trybunał zacznie przesłuchania

- Tzw. adwokatem diabła będzie w trybunale w Krakowie ks. Piotr Majer. kanclerz Kurii. Będzie on w życiorysie i postępowaniu Jana Pawła II szukał "dziury w całym" - mówił ks. Robert Nęcek, rzecznik archidiecezji krakowskiej.

Postępowanie w sprawie beatyfikacji Jana Pawła II rozpoczęło się w bazylice św. Jana na Lateranie 28 czerwca, zaledwie 87 dni po jego śmierci. Po raz pierwszy w dziejach Kościoła uroczystość tę transmitowała telewizja. Papież Benedykt XVI publicznie uchylił prawo nakazujące pięcioletnie oczekiwanie między śmiercią kandydata na ołtarze i początkiem procesu beatyfikacyjnego.

Ks. Gianfranco Bella, delegat Wikariatu Rzymu do prowadzenia tego procesu, pytany podczas pobytu w Krakowie w październiku, kiedy może zakończyć się proces beatyfikacji, nie chciał podawać jakiejkolwiek daty. - Trzeba starannie przesłuchiwać świadków, nie ma mowy o przeprowadzaniu pewnych procedur w pośpiechu - mówił. Przyznał jednak, że "oczekiwanie ludu Bożego co do ogłoszenia Jana Pawła II błogosławionym jest ogromne", a do owego oczekującego ludu należy sam papież Benedykt XVI.

Beatyfikacja papieża Jana Pawła II byłaby pierwszym krokiem do jego kanonizacji, czyli uznania go za świętego w Kościele katolickim.

Kardynał Karol Wojtyła patronem Muzeum Archidiecezjalnego

Także dzisiaj Muzeum Archidiecezjalnemu w Krakowie uroczyście nadano imię Jana Pawła II. W jego zbiorach znajduje się wiele pamiątek związanych z papieżem Janem Pawłem II. Przyszły papież w budynku przy ulicy Kanoniczej mieszkał przez 17 lat.

Podczas dzisiejszej uroczystości ogłoszenia patrona muzeum, metropolita krakowski abp Stanisław Dziwisz podarował placówce portret św. Karola Boromeusza, który do końca życia Jana Pawła II znajdował się w jego prywatnych apartamentach. Ojciec Święty otrzymał obraz od Karoliny Lanckorońskiej.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także