Bardzo trudne warunki na drogach w całej Polsce
Bardzo trudne warunki panują dzisiaj na drogach w całej Polsce. Drogi krajowe są z reguły przejezdne, choć jazdę utrudnia rozjeżdżony śnieg. Najgorzej jest na drogach lokalnych - w niektórych miejscach w ogóle nie można przejechać.
Najwięcej utrudnień występuje na Warmii i Mazurach. Całkowicie nieprzejezdnych jest kilka dróg powiatowych. Niektóre miejscowości są całkowicie odcięte od świata. Zasypana jest trasa Dobre Miasto - Orneta. Nieprzejezdne są drogi z Iławy do Suszu oraz z Lidzbarka do Lubawy. Na odcinkach leśnych na drogi spadają gałęzie, które nie wytrzymują ciężaru śniegu.
Na wszystkich drogach Podkarpacia dzisiaj po południu panowały bardzo trudne warunki jazdy. Wiele dróg, zwłaszcza w Bieszczadach, z powodu kilkumetrowych zasp śnieżnych jest nieprzejezdnych.
Dyżurny z Podkarpackiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Rzeszowie poinformował, że nawiewanym śniegiem z pól zablokowana jest droga wojewódzka nr 889 Sieniawa - Szczawne; nr 897 Moszczawiec - Cisna; nr 986 z miejscowości Szufnarowa; nr 993 Folusz - Dukla oraz nr 884 Dynów - Domaradz. Bardzo poważne utrudnienia w ruchu są na drogach: 881 odcinek Łańcut - Kańczuga; 887 Ladzin - Rymanów oraz 992 Nowy Żmigród do granicy państwa. Na wszystkich pozostałych drogach wojewódzkich ruch utrudnia zajeżdżony śnieg, błoto pośniegowe i warstwa lodu.
Przejezdne są natomiast wszystkie drogi krajowe, ale zdaniem drogowców szczególną ostrożność należy zachować na otwartych przestrzeniach, gdzie bardzo silny i porywisty wiatr nawiewa śnieg z pól.
Całkowicie zablokowana jest droga krajowa nr 1 Łódź - Gdańsk na odcinku Ozorków - Zgierz w woj. łódzkim. Jadący tą trasą autokar wpadł w poślizg i stanął w poprzek drogi. Na trasie utworzył się korek. - Dwa pługi śnieżne, które miały "wyprostować" autobus nie były w stanie tego zrobić i również utknęły na drodze -poinformował oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. Do odblokowania drogi sprowadzany jest ciężki sprzęt z Krośniewic. W Łódzkiem nieprzejezdna jest również trasa nr 703 Poddębice - Łęczyca - Piątek i droga nr 60 Łęczyca-Kutno - podała policja.
Intensywne opady śniegu i silny wiatr z godziny na godzinę pogarszają warunki jazdy na podlaskich drogach. Zasypana i zamknięta jest trasa Łomża - Zambrów - kierowcy czekają na pługi, które mają ją oczyścić. Zaspy są m.in. koło Grajewa i na trasie Zambrów - Bielsk Podlaski.
- Na głównych drogach pracuje cały dostępny sprzęt odśnieżający - poinformował dyżurny dróg publicznych w Białymstoku. Przyznał jednak, że dopóki nie przestanie padać, sytuacja może się jeszcze pogorszyć.
Pługi wirnikowe oczyszczają teraz drogę nr 61 koło Grajewa, problemy są także w okolicach Moniek, na trasie Białystok - Ełk. Kierowcy zgłaszają też trudności z przejazdem na trasie Bielsk Podlaski - Brańsk oraz Bielsk Podlaski - Łapy. Zwłaszcza na zakrętach tworzą się tam zaspy trudne do pokonania przez auta osobowe. Kto nie ma łopaty by sobie oczyścić przejazd, może ugrzęznąć.
Policja na razie nie notuje żadnych wypadków. Według meteorologów, śnieg w Podlaskiem ma przestać padać dopiero wieczorem lub w nocy.
W wyniku opadów śniegu i zamieci część dróg wojewódzkich i powiatowych w województwie śląskim jest nieprzejezdna - podało Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego. Drogi krajowe są odśnieżone i przejezdne. Nawierzchnia jest z reguły czarna i mokra, choć miejscami wiatr nawiał śnieg z pól i z poboczy. Tylko droga krajowa nr 4 od granicy powiatu gliwickiego w kierunku Strzelec Opolskich jest chwilowo nieprzejezdna - utworzył się tam zator wielu samochodów. W rejonie Blachowni i Goszelni koło Częstochowy utknęły nawet dwa pługi.
Najtrudniejsza jest sytuacja w powiecie zawierciańskim, gdzie przejezdne są tylko dwie drogi: krajowa nr 78 - Zawiercie-Kielce i droga Zawiercie-Pilica, Pilica-Złożeniec. Nieprzejezdne są drogi: Łazy-Chruszczbród i do wyciągu narciarskiego w Morsku koło Podlesic. Pozostałe drogi są nieprzejezdne lub przejezdne tylko miejscami, na krótkich odcinkach od dwóch do trzech kilometrów.
W powiecie myszkowskim drogi wojewódzkie są nieprzejezdne w miejscowościach: Myszków-Mrzygłód, Czarny Kamień i Gniazdów. Drogi powiatowe są w większości przejezdne, ale panują tam bardzo trudne warunki jazdy. Nieprzejezdne są odcinki dróg powiatowych: Koziegłówki-Mysłów, Pińczyce-Koclin-Osiek, Bliżyce-Sokolniki. Występują przelotne opady śniegu i silny porywisty wiatr, który nawiewa śnieg z pól, tworząc miejscami zaspy.
W powiecie raciborskim całkowicie nieprzejezdne są: droga wojewódzka Kietrz-Pietrowice Wielkie-Racibórz, droga wojewódzka Krowiarki-Pawłów oraz drogi powiatowe w Kobylej, Grzegorzowicach i Krzanowicach do Borucina. Przez pozostałe drogi bardzo trudno przejechać.
W powiecie gliwickim nieprzejezdne lub w trakcie odśnieżania są drogi wojewódzkie: Pyskowice-Zawadzkie, Gliwice-Toszek, Pyskowice-Ujazd. W powiecie tarnogórskim nieprzejezdne są drogi lokalne w rejonie gminy Zbrosławice.
W powiecie będzińskim nieprzejezdne są drogi w rejonie Siewierza, w miejscowościach: Karsów, Wojkowice Kościelne i w gminie Psary.
W powiecie częstochowskim nieprzejezdne są drogi powiatowe w rejonie Koniecpola, w miejscowościach: Popów, Dąbrowa Zielona, Janów, Lelów, Czyrów. Całkowicie nieprzejezdne są też drogi powiatowe w okolicach Mykanowa i Irządzów oraz droga wojewódzka Lelów-Pradła-Zawadzkie. Nieprzejezdne są także ulice w peryferyjnych dzielnicach Częstochowy.
Autobusy miejskie Komunalnego Związku Komunikacyjnego Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego wyjechały na trasy zgodnie z planem. Tramwaje kursują z ograniczeniem spowodowanym zasypaniem torów. Pociągi kursują zgodnie z rozkładami jazdy. Lokalnie notuje się kilkunastominutowe opóźnienia. Nie ma istotnych zakłóceń w wyjazdach autobusów PKS na trasy, są jednak opóźnienia.
W Wielkopolsce nad ranem całkowicie zablokowana była droga krajowa nr 11 Kołobrzeg-Bytom w okolicach Pleszewa. Musiały ją udrażniać pługi - poinformował Lech Pustelnik z poznańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych. Dodał, że zaspy całkowicie uniemożliwiają ruch w wielu miejscach na drogach lokalnych.
Mimo braku opadów śniegu w nocy pogorszyła się sytuacja na drogach w Małopolsce. Powodem jest silny wiatr, który nawiał śnieg z poboczy na drogi. Najgorzej było na "zakopiance" między Rdzawką a Obidową. - Trasa nie była przejezdna - powiedział Adam Terlecki z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych. Problemy z przejazdem są także na zasypywanym przez śnieg odcinku drogi między Wolbromiem a Skałą w powiecie olkuskim.
Kłopoty wystąpiły również na trasie kolejowej do Zakopanego. Pracujący w nocy na torach ciężki sprzęt około godziny 4.30 natrafił na zaspę między Chabówką a Nowym Targiem. Zmierzające do Zakopanego pociągi dalekobieżne z Warszawy i Szczecina oraz trzy pociągi lokalne zatrzymano na wcześniejszych stacjach. Jak podkreślają służby kolejowe, pasażerowie nie utknęli w zaspach i nie grozi im żadne niebezpieczeństwo. - Całą noc intensywnie pracowaliśmy na torach. Oczyściliśmy ze śniegu m.in. dworzec w Zakopanem, żeby podróżnym wygodnie było wysiadać - powiedział naczelnik krakowskiej ekspozytury Centrum Obsługi Pasażerów PKP, Szczepan Guberniak. Kolej zorganizowała zastępczy transport dla podróżnych jadących z Zakopanego do Częstochowy. Po godz. 9. uporano się z problemami na torach i ruch kolejowy został przywrócony.
Olbrzymi korek utworzył się na międzynarodowej drodze nr 18 Wrocław-Olszyna, będącej przedłużeniem autostrady (Dolnośląskie). Sznur aut blokuje trasę w okolicach Krzywej między Bolesławcem a Legnicą. - Blokada trwa już od godziny 6. Próbujemy rozładować zator puszczając ruch wahadłowo - powiedział jeden z funkcjonariuszy policji autostradowej.
Dyżurny wrocławskiego biura Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych poinformował, że problemy występują również na drodze nr 30 Zgorzelec-Lubań, a także na trasach podgórskich i w górach.
Na Lubelszczyźnie najgorzej jest w rejonie Chełma i Hrubieszowa. Rano nieprzejezdny był pięciokilometrowy odcinek drogi wojewódzkiej nr 841 między miejscowościami Wierzbica i Staw.
W regionie kujawsko-pomorskim najtrudniejsza sytuacja panuje na drodze nr 25 Bydgoszcz-Koszalin. Trasa jest całkowicie nieprzejezdna w okolicach Koronowa i Człuchowa.
W woj. zachodniopomorskim problemy są na drodze nr 10. Odcinek tej trasy między Suchaniem a Wapnicą został zablokowany przez tiry, które wpadły w poślizg i ustawiły się w poprzek jezdni. Na większości dróg regionu występuje błoto pośniegowe.
W całym kraju ma dzisiaj padać śnieg, miejscami intensywnie. Na zachodzie, a później w centrum wystąpią deszcze ze śniegiem i marznący deszcz. Sytuacja na drogach znacznie się wtedy pogorszy. Będzie wiał silny, dochodzący do 25 metrów na sekundę wiatr.
RMF/PAP