Funkcjonariusze CBA w tym śledztwie zatrzymali Nowaka i kilka innych osób objętych obecnie aktem oskarżenia, prowadzili też przeszukania i czynności na wielu etapach śledztwa. "Międzynarodowe śledztwo było prowadzone jednocześnie przez Centralne Biuro Antykorupcyjne i Prokuraturę Okręgową w Warszawie, a także Specjalną Prokuraturę Antykorupcyjną w Kijowie oraz Narodowe Antykorupcyjne Biuro Ukrainy" - przypomniało we wtorek CBA, po tym, jak Prokuratura Okręgową w Warszawie poinformowała o skierowaniu aktu oskarżenia do sądu. Zatrzymania za przyjmowanie korzyści finansowych Wydział przypomniał, że funkcjonariusze gdańskiej delegatury CBA zatrzymali w lipcu 2020 r. trzy osoby podejrzewane o żądanie i przyjmowanie korzyści majątkowych od podmiotów polskich i zagranicznych, w zamian za niezgodne z prawem wspieranie tych podmiotów w ogłaszanych przetargach. "Wśród osób zatrzymanych na podstawie postanowień wydanych przez warszawską prokuraturę okręgową byli wówczas Sławomir N. - były poseł na Sejm RP, były minister transportu i były Szef Państwowej Służby Dróg Samochodowych Ukrainy - Ukravtodor, Dariusz Z. były dowódca Gromu i Jacek P., gdański przedsiębiorca" - zaznaczyło CBA. "We wrześniu 2020 r. zatrzymano kolejne osoby - w tym byłego prezesa polskiego koncernu paliwowo-energetycznego Dariusza K. oraz byłego członka zarządu spółek energetycznych Wojciecha T. W styczniu 2021 r. zatrzymano Łukasza Z., Grzegorza W. oraz Pawła G. - przedsiębiorców działających w branży doradczej oraz inżynieryjnej" - wskazał wydział. Biuro przypomniało, że łącznie aktem oskarżenia prokuratura objęła 15 osób. Sławomir Nowak został oskarżony o popełnienie 17 przestępstw Również dział prasowy Prokuratury Krajowej zaznaczył w komunikacie, że działania w tej sprawie prowadzone były przez wspólny zespół prokuratorów z Polski i Ukrainy, a także funkcjonariuszy CBA oraz ukraińskiej służby antykorupcyjnej NABU. Nowak został oskarżony o popełnienie 17 przestępstw o charakterze kryminalnym i korupcyjnym oraz pranie pieniędzy. Wśród 14 pozostałych oskarżonych osób obok Polaków są trzej obywatele Ukrainy i jeden obywatel Turcji. Wcześniej - w lipcu - prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko Dariuszowi Z., byłemu szefowi Grom. Prokuratura zaznaczyła, że do odrębnego rozpoznania zostały wyłączone wątki dotyczące możliwych przestępstw podatkowych i płatnej protekcji. Stanisław Żaryn: Sprawa Nowaka od początku była wymagająca i wielowątkowa Sprawę skomentował Stanisław Żaryn. - Ten akt oskarżenia kończy pewien etap działań i wyjaśniania okoliczności funkcjonowania byłego ministra transportu Sławomira N. Materiał dowodowy zgromadzony przez prokuraturę i Centralne Biuro Antykorupcyjne był bardzo mocny i obszerny. Mieliśmy do czynienia ze zidentyfikowaniem i rozpracowaniem rozległej, międzynarodowej grupy przestępczej założonej przez Sławomira N. zarówno działającej na Ukrainie jak i w Polsce - powiedział rzecznik. Zaznaczył, że od początku sprawa była wymagająca i wielowątkowa. - Mieliśmy do czynienia z głównym mechanizmem ustanowionym przez Sławomira N., który to mechanizm był wprost powiązany z jego funkcją publiczną na Ukrainie. To tam, jak wskazuje materiał dowodowy dochodziło do przestępstw o charakterze korupcyjnym na ogromną skalę - ocenił Żaryn, dodając, że przestępstwa te były związane z przyjmowaniem korzyści majątkowych przy okazji rozpisywania różnego rodzaju kontraktów na drogi budowane na Ukrainie. "Ta działalność była z kolei podstawą działalności przestępczej dla tej grupy założonej przez Sławomira N. - wskazał. Zaznaczył też, że jeszcze inne wątki w tej sprawie. - Wątek tej samej grupy na terenie Polski, gdzie dochodziło m.in do prania pieniędzy na dużą skalę, mowa też o działaniach związanych z pełnieniem przez Sławomira N. funkcji politycznych w Polsce, kiedy to również miało dochodzić do działań sprzecznych z prawem m.in. płatnej protekcji, czy powoływania się na wpływy - wymienił Żaryn. - To wszystko buduje obraz wielowątkowego systemu działań o charakterze przestępczym, na którego czele stał Sławomir N. - ocenił. Stanisław Żaryn: Pranie pieniędzy dotyczyło ponad 8 mln złotych Żaryn podkreślił, że duże zasługi dla tej sprawy ma CBA i prokuratura, a z drugiej strony prokuratura antykorupcyjna i NABU Ukraińskie. - Bowiem to zarówno w Polsce, jak i na Ukrainie dochodziło do rozpracowania tego układu przestępczego - wyjaśnił. Rzecznik podsumował, że o skali działań świadczą sumy, o których mówi prokuratura i CBA. - Doszło do wysłania aktu oskarżenia wobec 15 osób w związku z żądaniem i przyjmowaniem korzyści majątkowej, które prokuratura wycenia na ponad 6 mln złotych. Pranie pieniędzy dotyczyło ponad 8 mln złotych, a sama wartość zabezpieczonego mienia w tym śledztwie to ponad 4,5 mln złotych - wyliczył Żaryn. - Mowa o ogromnych kwotach, które przechodziły przez całą grupę założoną i prowadzoną przez Sławomira N. - dodał.