Premier Ewa Kopacz na konwencji wyborczej Bronisława Komorowskiego sugerowała, że Jarosław Kaczyński obawia się urzędującej głowy państwa i dlatego postanowił schować się za kolejnym technicznym kandydatem. - To jest taka próba poniżania, ale ja się nie czuję poniżony, bo jestem odporny na takie rzeczy - mówił Andrzej Duda, komentując słowa premier Kopacz.