Pierwsze przypadki koronawirusa w Austrii i Chorwacji

Jak podaje austriacka gazeta "Kronenzeitung", obie zarażone w kraju osoby to 24-latkowie, mieszkańcy Innsbrucka. Obecnie są pod opieką lekarzy z miejscowej kliniki.

Jedna z tych osób pochodzi z włoskiej Lombardii. Obecność wirusa z Wuhanu potwierdzono u nich dwoma testami.

W trakcie wspólnej konferencji prasowej premiera krajowego Tyrolu Guenthera Plattera i szefa tamtejszego resortu zdrowia Bernharda Tilga podano, że obie zainfekowane osoby mają lekką gorączkę i przebywają na kwarantannie w klinice w Innsbrucku.

Ponadto objawy wskazujące na zakażenie koronawirusem pojawiły się także u 55-letniego mieszkańca Linzu w kraju związkowym Górna Austria. Mężczyzna ten powrócił niedawno z grupowej wycieczki do Wenecji i jest obecnie izolowany w przychodni lekarza domowego. Wyniki przeprowadzonych badań będą znane po południu i opinia publiczna ma zostać o nich poinformowana. Pozostałym uczestnikom wycieczki nakazano, by na razie nie opuszczali domów i unikali kontaktów z innymi osobami.

O pierwszym przypadku koronawirusa w Chorwacji poinformował premier tego kraju Andrej Plenković. Jest to także pierwszy przypadek zainfekowania nowym koronawirusem na Bałkanach.

"Pacjent został umieszczony w uniwersyteckim szpitalu chorób zakaźnych w Zagrzebiu" - zakomunikował Plenković na konferencji prasowej.

"Jest to młody mężczyzna i ma łagodniejsze objawy. Znajduje się w izolacji i jego stan jest w tej chwili dobry" - dodał.

Pacjent przebywał w Mediolanie we Włoszech od 19 do 21 lutego - podał minister zdrowia Chorwacji Vili Berosz.

"Jest to choroba podobna do grypy i nie oczekuje się żadnych powikłań innych niż po grypie" - uspokajał Berosz, cytowany przez serwis Dnevnik.hr. "Zorganizujemy kwarantannę dla tych, którzy mieli z nim kontakt" - zapewnił.

Berosz podkreślił również, że Chorwacja wchodzi na wyższy poziom gotowości, a jej system opieki zdrowotnej ma wszystkie możliwości reagowania na zagrożenie.

Czytaj także: Koronawirus atakuje. Kto jest "pacjentem zero"?