Hiszpania. Znieśli nakaz noszenia maseczek. Tydzień później media piszą o piątej fali
W niewiele ponad tydzień po zniesieniu obowiązku noszenia masek ochronnych na świeżym powietrzu w Hiszpanii nasiliła się pandemia koronawirusa. Media i eksperci medyczni mówią o piątej fali COVID-19 w Katalonii.
W poniedziałkowym komunikacie resort zdrowia Hiszpanii przypomniał, że choć od 26 czerwca nie obowiązuje już nakaz noszenia masek na świeżym powietrzu, to przepis ten dotyczy jedynie sytuacji, w której występuje 1,5-metrowy dystans pomiędzy osobami.
Specjalistyczne portale Redaccion Medica i Infosalus podają, że zdaniem ekspertów medycznych nadejściu piątej fali pandemii sprzyja coraz mniejsza liczba osób w maseczkach w przestrzeni publicznej.
Odnotowują, że najrzadziej maski noszą obecnie młodzi Hiszpanie, wśród których zakażenia postępują niezwykle szybko. To właśnie ta grupa wiekowa najczęściej też bierze udział w spotkaniach bez zachowania dystansu społecznego.
Komentatorzy, przypominając niedzielne deklaracje premiera Pedro Sancheza mówiącego w superlatywach o szczepieniach przeciw COVID-19 w Hiszpanii, zaznaczają, że proces ten nie objął dotychczas młodych obywateli, a więc osób najczęściej obecnie zakażających się koronawirusem.
Siedmiokrotny wzrost liczby zakażeń
Tymczasem portal 20 Minutos wskazuje, że Katalonia jest jednym z najbardziej doświadczonych pandemią COVID-19 regionów Hiszpanii, a liczba przypadków zakażeń rośnie w tej północno-wschodniej części kraju w sposób zastraszający.
"Katalonia doświadcza obecnie piątej fali zakażeń koronawirusem (...), których liczba w ciągu ostatnich 15 dni wzrosła aż siedmiokrotnie" - odnotował hiszpański portal.
Zobacz też: Johnson: Zniesiemy niemal wszystkie restrykcji