W ubiegłym tygodniu Prokuratura Rejonowa w Głogowie ujawniła informację o sprawie 30-letniej Małgorzaty, która przez ponad pięć lat miała być przetrzymywana w komórce gospodarczej w Gaikach pod Głogowem (woj. dolnośląskie). Mateusz J. pochodził ze wsi Gaiki, gdzie mieszkał razem ze swoimi rodzicami. To właśnie tam między 1 stycznia 2019 a 28 sierpnia 2024 r. miał regularnie znęcać się nad kobietą. Sprawą 30-latki zajęła się prokuratura, która wciąż ustala dokładny przedział czasowy, w którym kobieta miała być więziona. Głogów. Spędziła pięć lat w niewoli. Nowe informacje w sprawie Na piątek zaplanowano przed sądem przesłuchanie kobiety, a prokurator chciał przeprowadzić z jej udziałem wizję lokalną. Jednak z ostatnich informacji wynika, że jej aktualna sytuacja nie pozwala na dalsze działania. - Wypisano ją ze szpitala. Miała trafić do ośrodka interwencyjnego, ale trafiła do szpitala psychiatrycznego - powiedział Wirtualnej Polsce prokurator rejonowy w Głogowie Marek Wójcik. Na ten moment nie ustalono nowego terminu przeprowadzenia wizji lokalnej, jednak - jak wskazał prokurator - śledczym zależy na "jak najszybszym" przeprowadzeniu tych czynności. - Prokuratura zabezpiecza dokumentację z jej pobytu w ośrodkach leczniczych, na tej podstawie biegli będą ustalali szczegółowe informacje dotyczące odniesionych przez kobietę obrażeń - przekazał w rozmowie Marek Wójcik. Głogów. 35-latek usłyszał zarzuty. Jest decyzja o areszcie Gehenna ofiary skończyła się, gdy kobieta ze złamanym barkiem trafiła do szpitala. Tam, po namowach lekarzy, zdecydowała się ujawnić prawdę. Sąd na wniosek prokuratury zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla 35-letniego Mateusza J. Mężczyzna wcześniej usłyszał zarzuty fizycznego i psychicznego znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad 30-letnią kobietą. Grozi mu od pięciu do 25 lat więzienia. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!