Grzybowy rekordzista Polski. Dziennie zbiera po kilka tysięcy sztuk

Oprac.: Paulina Eliza Godlewska
Kilka godzin dziennie, ponad 20 km pieszo po lesie i tysiące zebranych grzybów. Takimi wynikami może pochwalić się okrzyknięty przez internet "grzybowy rekordzista Polski" Paweł Rutkowski. Mężczyzna w mediach społecznościowych chwali się swoimi imponującymi zbiorami. W której części Polski znajduje się kraina "grzybami płynąca" i jaki jest jego sekret na udane zbiory?

Zbiory Pawła Rutkowskiego to marzenie każdego grzybiarza. W mediach społecznościowych mężczyzna publikuje zdjęcia koszów pełnych różnego rodzaju grzybów.
Grzybowy rekord Polski? Kilak tysięcy sztuk dziennie
Rutkowski mieszka w Kłodzku (woj. dolnośląskie) i to właśnie w tamtejszych lasach przemierza dziennie wiele kilometrów w poszukiwaniu grzybów.
Jego grzybobrania należą do wyjątkowo udanych. Mężczyzna na Facebooku informuje, że dziennie zbiera nawet po kilka tysięcy sztuk grzybów.
W tym celu przemierza od kilkunastu do ponad 20 km dziennie, a spacery po lesie zajmują nawet siedem godzin. Po takim grzybobraniu może pochwalić się kilkunastoma kilogramami grzybów.
Pod wrażeniem zbiorów pana Pawła są m.in. Lasy Państwowe, które w mediach społecznościowych gratulują mu pełnych koszyków.
Gdzie na grzyby? Rutkowski poleca sprawdzone miejsca
Rutkowski chętnie dzieli się też lokalizacją swoich "grzybowych miejscówek". Chętnym wysyła "pinezki" przez media społecznościowe, by również mogli cieszyć się pełnymi koszami darów lasu.
Umawia się także z internautami na wspólne grzybobrania.
Rekordowe zbiory Rutkowskiego
Mężczyzna w postach na Facebooku pisze zawsze, ile udało mu się tego dnia zebrać prawdziwków. Jego cel w tym roku to co najmniej pięć tysięcy sztuk. Rutkowski chce pobić swój rekord z jesieni 2021.
Rekordowe są nie tylko liczby zebranych grzybów (czy kilogramy - dziennie nawet 17-18 kg), ale także ich rozmiary. Grzybiarz pochwalił się w sieci m.in. ogromnym, ponad kilogramowym prawdziwkiem.