Którędy (zasapany) prezydent Komorowski chadza do roboty?

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Ma do przebycia kawał drogi: Prawie 3,5 kilometra w 45 minut, i to jeśli światła są łaskawe.

Trasa prezydenta Komorowskiego: z Belwederu do Pałacu Namiestnikowskiego
Trasa prezydenta Komorowskiego: z Belwederu do Pałacu NamiestnikowskiegoMap24.plINTERIA.PL

Zobaczie sami, jak to nasze dzielne, wąsate prezydencisko wychodzi do pracy:

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Wiosenny spacer prezydenta
      Wiosenny spacer prezydentaINTERIA.PL

      I którędy:

      Trasa prezydenta Komorowskiego: z Belwederu do Pałacu NamiestnikowskiegoMap24.plINTERIA.PL

      Generalnie - jak sam mówi - jest przyjemnie. A to wiewióreczkę podejrzy w Łazieneczkach, a to z miłą panią dziennikarką pogawędzi. A to na obrońców krzyża się natknie... wróć. Poniosła "Dzikiego Kraja" wyobraźnia. O tym prezydent nie wspominał.

      Ale jednak - z Belwederu do Pałacu Namiestnikowskiego jest kawałek. Jak zauważa dziennikarka - osiem przystanków. Krok w krok za prezydentem - zapewne - spacerują sobie panowie BOR-owicy, jednak taki spacerujący przez ćwierć miasta prezydent ma szansę natknąć się na swoich, nazwijmy ich, antypatyków.

      Albo wzbudzić niezdrową sensację, i - na przykład - spowodować stłuczkę zapatrzonych w niego kierowców na Rondzie de Gaulle'a.

      Dobrze przynajmniej, że na światłach nie wymusza pierwszeństwa i nie przechodzi na czerwonym. Bo w sumie nie bardzo ma jak. Żeby być urzywilejwowanym w ruchu drogowym musiałby sobie zainstalować kogut na głowie państwa, a to jednak mało twarzowo... Ho, ho, ho.

      Przejdź na