Głodni strażacy przekleństwem Ewy Kopacz

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Jak jeść? - parafrazowała słynne powiedzenia paprykarza spod Radomia premier Ewa Kopacz.

Podczas gdy koledzy z partii zajadają się ośmiorniczkami, premier Ewa Kopacz musiała ratować się w Łodzi własnym prowiantem w postaci drożdżówki.

"Chciałam zjeść kaszankę, ale nie było" - przyznała, nie ukrywając rozczarowania, premier."Strażacy zgłodnieli i wymietli wszystko" - wyjaśnił głos zza kadru. 

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na