Kongresmenka oskarża Joe Bidena. Chodzi o politykę wobec Izraela

Kajetan Leśniak

Oprac.: Kajetan Leśniak

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
800
Udostępnij

Kongresmenka demokratów Rashida Tlaib oskarżyła prezydenta Joe Bidena o współudział w zbrodniach przeciwko Palestyńczykom. Członkini Izby Reprezentantów ostrzegła także urzędującego prezydenta przed konsekwencjami, jakie poniesie w przyszłorocznych wyborach, jeśli nie zmieni zdania na temat zawieszenia broni w Strefie Gazy. Jak dodała, badania opinii publicznej wskazują, że tego właśnie chce większość obywateli USA.

Rashida Tlaib jest pierwszą kongresmenką pochodzenia palestyńskiego. Jest również największym krytykiem Joe Bidena w kwestii Izraela
Rashida Tlaib jest pierwszą kongresmenką pochodzenia palestyńskiego. Jest również największym krytykiem Joe Bidena w kwestii IzraelaAssociated PressEast News

Rashida Tlaib jest pierwszą Amerykanką pochodzenia palestyńskiego, która zasiada w Kongresie Stanów Zjednoczonych.

Choć, tak samo jak prezydent Joe Biden, reprezentuje partię demokratyczną, od początku ataków odwetowych Izraela wobec Strefy Gazy po ataku Hamasu z 7 października, jest jedną z osób najgłośniej krytykujących wsparcie USA dla Izraela.

Działania Izraela nazywa wprost ludobójstwem, a prezydenta Joe Bidena oskarża o współudział w zbrodniach, ponieważ nie przeciwstawia się polityce Tel Awiwu.

Rashida Tlaib: Panie prezydencie, naród się z panem nie zgadza

Na udostępnionym w mediach społecznościowych nagraniu Tlaib zwraca się do Bidena, by zrezygnował z bezkrytycznego wsparcia Izraela i poparł zawieszenie broni w Strefie Gazy - krok, który popiera większość obywateli. Klip pokazuje zdjęcia zabitych i rannych w wyniku bombardowań w Strefie Gazy, propalestyńskie demonstracje w Stanach Zjednoczonych, a także Bidena deklarującego poparcie dla Izraela.

Jeśli Biden nie zmieni zdania, Tlaib sugeruje, że poniesie konsekwencje polityczne.

- Będziemy o tym pamiętać w 2024 roku - mówi kongresmenka na nagraniu, odwołując się do zbliżających się wyborów prezydenckich, podczas których Biden prawdopodobnie zmierzy się z Donaldem Trumpem.

Wojna w Izraelu. Większość obywateli USA chce zawieszenia broni

Aktywizm Tlaib nie podoba się wielu politykom w Stanach Zjednoczonych. Politycy partii republikańskiej w Izbie Reprezentantów przygotowali nawet wniosek o oficjalną reprymendę dla kongresmenki. Nie zdobył on jednak wymaganego poparcia większości członków izby.

Z postulatami wysuwanymi przez Tlaib zgadzają się za to sami Amerykanie, którzy w większości popierają zawieszenie broni w Strefie Gazy.

W badaniu opinii publicznej przeprowadzonym przez organizację Data for Progress ankietowani zostali zapytani o to czy zgadzają się z tym, że Stany Zjednoczone powinny wezwać do zawieszenia broni i deeskalacji w Strefie Gazy. 66 proc. badanych zgodziło się z tym stwierdzeniem. Sprzeciw wyraziło 25 proc. pytanych.

Sondaż: Amerykanie arabskiego pochodzenia przestali popierać Bidena

Na udostępnionym nagraniu Rashida Tlaib grozi prezydentowi Bidenowi, że jeśli ten nie posłucha opinii publicznej, to straci głosy w nadchodzących wyborach prezydenckich. Dane sondażowe pokazują, że jest to prawdą w przypadku osób pochodzenia arabskiego.

Podczas gdy w 2020 roku Bidena wspierało 59 proc. Amerykanów arabskiego pochodzenia, dziś jest to jedynie 17 proc. - wynika z najnowszego badania Arab American Institute. Spadek poparcia jest bezpośrednim efektem polityki administracji Bidena wobec wojny Izraela z Hamasem.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Co dalej z KPO? Bodnar mówi w "Gościu Wydarzeń" o trzech krokach nowego rządu
      Co dalej z KPO? Bodnar mówi w "Gościu Wydarzeń" o trzech krokach nowego rząduPolsat News
      Przejdź na