Zorganizowano ją z okazji obchodzonego rokrocznie w trzecią środę listopada Światowego Dnia POChP. W tym roku przypada on 20 listopada, a przyświeca mu hasło "Nie jest za późno!". Prof. Paweł Śliwiński wiceprezes Polskiego Towarzystwa Chorób Płuc przypomniał, że POChP jest chorobą przewlekłą, którą charakteryzuje nie całkiem odwracalne zwężenie (obturacja) oskrzeli i ograniczenie przepływu powietrza przez drogi oddechowe. U podłoża tego leży reakcja zapalna, która rozwija się w oskrzelach pod wpływem działania szkodliwych czynników, które dana osoba wdycha. - W warunkach polskich najistotniejszym z nich jest dym tytoniowy - powiedział specjalista. Szacuje się, że ok. 80-90 proc. chorych na POChP w naszym kraju stanowią osoby palące papierosy, również bierni palacze. Konsultant krajowy w dziedzinie chorób płuc prof. Halina Batura-Gabryel, wyjaśniła, że POChP rozwija się dziesiątki lat zanim ujawnią się jej bardzo poważne skutki w postaci inwalidztwa oddechowego i dojdzie do przedwczesnego zgonu chorego. - Pierwsze objawy schorzenia, takie jak kaszel czy duszność, nie są przez niego dostrzegane, ponieważ uważa je za skutek palenia papierosów. Dlatego POChP jest przeważnie diagnozowane za późno, gdy już doszło do nieodwracalnych zmian w oskrzelach, a nawet w płucach - tłumaczyła specjalistka. 65-letni pan Jerzy, który wystąpił w filmie prezentowanym na konferencji przyznał, że objawy, takie jak duszność, odczuwał na wiele lat przed rozpoznaniem u niego POChP, ale myślał, że mogą to być problemy z sercem. Dopiero gdy 10 lat temu pojawiły się u niego kłopoty z oddychaniem i miał trudności z wejściem na pierwsze lub drugie piętro trafił do szpitala, gdzie postawiono diagnozę. "Obecnie nawet szybsze przemieszczanie się po mieszkaniu czy wykonywanie prostych czynności domowych wywołuje u mnie zadyszkę i jak magnes przykuwa do fotela" - wyznał. Prof. Batura-Gabryel zaznaczyła, że unikanie palenia czy rzucenie go jest kluczowe w zapobieganiu POChP oraz spowalnianiu jej rozwoju. Z badań, które prezentowała na konferencji, wynika, że zerwanie z nałogiem tytoniowym sprawia, iż tempo pogarszania się czynności płuc osób cierpiących na tę chorobę maleje i staje się podobne do tempa, w jakim spada czynność płuc osób niepalących. - Nawet, jeśli rzuci się palenie w bardzo zaawansowanym stadium choroby, można w ten sposób wydłużyć pacjentowi życie - zaznaczyła konsultant. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że POChP jest obecnie czwartą przyczyną zgonów ludzi na świecie, ale w 2030 r. przesunie się na miejsce trzecie. W Polsce cierpi na nią 10 proc. dorosłej populacji po 40. roku życia, czyli ok. 2 mln. Eksperci obecni na spotkaniu podkreślali jednak, że tylko 20 proc. chorych na POChP ma postawioną diagnozę. Reszta nie wie, że cierpi na śmiertelne schorzenie i nie poddaje się leczeniu. Rokrocznie 14 tys. Polaków umiera z powodu POChP. - Wczesne rozpoznawanie tej choroby jest na wagę złota, bo skuteczność jej leczenia zależy od stopnia zaawansowania - powiedział dr Piotr Dąbrowiecki prezes Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP. Najtańszym i najpewniejszym sposobem na to jest badanie spirometryczne, podkreślali eksperci. - Nieprawidłowy wynik uzyskany w spirometrii jest tak samo ważnym czynnikiem ryzyka zgonu, jak nadciśnienie tętnicze czy wysoki poziom cholesterolu - powiedziała prof. Batura-Gabryel. W ramach obchodów Światowego Dnia POChP Polskie Towarzystwo Chorób Płuc (PTChP) razem z Federacją organizują na terenie Mazowsza bezpłatne badania spirometryczne wraz z próba rozkurczową, a także konsultacjami specjalistycznymi. Będą się one odbywać jeszcze w najbliższą środę, czwartek oraz piątek. Szczegółowe informacje na ten temat można uzyskać m.in. na stronie internetowej PTChP (http://www.ptchp.org). Do bezpłatnych badań spirometrycznych zachęca również Narodowy Fundusz Zdrowia. W tym celu do osób, które mają założone konto w Zintegrowanym Informatorze Pacjenta (ZIP) i zgodziły się na otrzymywanie informacji z NFZ rozesłano maile zawiadamiające o badaniach. Do grupy pacjentów wykupujących lek na POChP fundusz wysłał również informację o szkoleniu na temat tej choroby, które zostanie przeprowadzone w ramach projektu "Liczy się każdy oddech" w czwartek w godzinach 11-14 w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie.