Zuchwała kradzież w kościele. "Nie można wziąć pod pachę pół tony"

Oprac.: Marta Stępień
W Berlinie doszło do niecodziennej kradzieży. Parafianie zmierzający na nabożeństwo zauważyli, że na cokole przed kościołem brakuje pochodzącego z 1513 roku dzwonu. Zabytek ważył 500 kilogramów. - Przecież nie można tak po prostu wziąć pod pachę pół tony i wynieść - stwierdziła pastor protestanckiej parafii Anne-Kathrin Finke.

Zabytkowy dzwon został skradziony z terenu protestanckiej parafii Berlin-Heinersdorf.
Przez prawie 50 lat eksponowany był na cokole przed kościołem. Kradzież została już zgłoszona przez parafię, liczącą 720 wiernych.
Dzwon po raz ostatni widziany był na swoim miejscu wieczorem 13 lipca. Został zdjęty z dzwonnicy i umieszczony na ceglanym cokole przed plebanią w latach 70. XX wieku.
Niemcy. Zabytkowy dzwon skradziony z kościoła
- Został poważnie uszkodzony podczas II wojny światowej, miał dwa otwory po pociskach i nie nadawał się już do dzwonienia. Ale był symbolem naszego 800-letniego kościoła - wyjaśniła pastor Anne-Kathrin Finke.
Jak zauważa portal dziennika "Bild", złodzieje mogli dostrzec "znaczną wartość rynkową" dzwonu, wykonanego z brązu. Cena tego surowca w skupie metali wynosi obecnie ok. 4 euro za kilogram.
Pastor Finke ma nadzieję, że ktoś zauważył coś podejrzanego i dzwon uda się odzyskać. - Przecież nie można tak po prostu wziąć pod pachę pół tony i wynieść - stwierdziła.