- Wstępny raport mówi, że maszyna została zestrzelona - podał anonimowo ten przedstawiciel. Nie był w stanie powiedzieć, co stało się z dwoma członkami załogi. Tymczasem dowództwo USA wydało krótki komunikat mówiący o katastrofie śmigłowca. Nie sprecyzowano typu maszyny, nie podano przyczyn katastrofy. Iraccy świadkowie relacjonowali, że maszyna została zestrzelona w okolicach Tadżi, ok. 20 km na północ od Bagdadu. W Tadżi znajduje się ważna amerykańska baza lotnicza. Jest to czwarta katastrofa amerykańskiego śmigłowca w Iraku w ciągu dwóch tygodni.