Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Zakonnica opowiada o cudownym uleczeniu

Francuska zakonnica Marie- Simon-Pierre, której wyzdrowienie z zaawansowanej choroby Parkinsona przypisywane jest wstawiennictwu Jana Pawła II, powiedziała na konferencji prasowej w Aix-en-Provence, że ustąpienie objawów poważnej choroby całkowicie ją zmieniło.

- Czułam, jakbym urodziła się po raz drugi - tak siostra Marie- Simon-Pierre opisała w piątek swoje odczucia po nagłym ustąpieniu objawów zaawansowanej choroby Parkinsona w 2005 roku.

Wyzdrowienie francuskiej zakonnicy miało nastąpić dzięki wstawiennictwu Jana Pawła II i wybrano je jako cud wymagany do beatyfikacji polskiego papieża.

Zakonnica, z uśmiechem relacjonująca swe doświadczenie na konferencji prasowej, nie chciała jednak mówić o "cudzie" - jak zastrzegła, decyzja w tej sprawie należeć będzie do Kościoła.

O swej chorobie i uzdrowieniu siostra zakonna opowiedziała wcześniej w miesięczniku wydawanym przez biuro postulatora - "Totus Tuus".

Mająca ok. 45 lat siostra zakonna wyjaśniła, że chorobę Parkinsona zdiagnozowano u niej w czerwcu 2001 roku. Choroba postępowała błyskawicznie - objawy ustąpiły jednak nagle w dwa miesiące po śmierci Jana Pawła II. Całkowite uleczenie zakonnicy, niewytłumaczalne z medycznego punktu widzenia, potwierdził neurolog, leczący siostrę w ciągu czterech lat.

Siostra zakonna powróciła do pracy. "Czuję się tak, jak gdybym narodziła się po raz drugi. Nic nie jest tak, jak przedtem" - wyznała siostra Marie-Simon-Pierre.

- Wyzdrowiałam, to dzieło Boga, za wstawiennictwem Jana Pawła II. To coś bardzo silnego, trudnego do wyjaśnienia słowami - dodała zakonnica.

- Spotkałam się z siostrą, która mi często towarzyszyła i powiedziałam jej, pokazując rękę, tę lewą rękę: "patrz, moja ręka już się nie trzęsie. Jan Paweł II mnie wyleczył" - opowiadała.

Siostra Marie-Simon-Pierre odmówiła podania swego nazwiska. Powiedziała tylko, iż pochodzi z katolickiej rodziny z pięciorgiem dzieci, mieszkającej w diecezji Cambrai, na północy Francji.

Po konferencji prasowej zakonnica ma udać się do Rzymu na zakończenie etapu diecezjalnego procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II, planowanego na poniedziałek 2 kwietnia - dokładnie w drugą rocznicę śmierci polskiego papieża.

INTERIA.PL/PAP

Zobacz także