Wszczęto dochodzenie, dlaczego importowany z Chin naszyjnik i bransoletka pomyślnie przeszły testy jakości. Bransoletka zawiera aż 93% ołowiu, a rekomendowany międzynarodowy limit bezpiecznej zawartości ołowiu wynosi 0.06% (w Wielkiej Brytanii jest to 0.1%). Wysoka zawartość ołowiu może prowadzić do uszkodzenia mózgu, a w szczególnych przypadkach - do śmierci. Przedstawicielka londyńskiego Hamleys, w reakcji na aferę związaną z toksycznymi zabawkami Mattel, zapewniała, że bezpieczeństwo dzieci jest priorytetem. Okazało się jednak, że sama przekracza rekomendowane normy. Poziom ołowiu w produktach przeznaczonych dla najmłodszych jest ściśle kontrolowany, jednak brak jakichkolwiek przepisów dot. sprawdzania dziecięcej biżuterii.