48-godzinny strajk ogłosiło kilka związków zawodowych i stowarzyszeń zrzeszających właścicieli i pracowników stacji benzynowych. To pierwszy z zapowiedzianej już serii strajków, które ogółem będą trwać 14 dni. Na autostradach stacje benzynowe będą nieczynne od godziny 22 we wtorek do 22 w czwartek. Na Sycylii strajk rozpoczął się już w poniedziałek wieczorem. Minister rozwoju ekonomicznego Pier Luigi Bersani, autor rozporządzenia o powszechnej liberalizacji handlu i usług, wyraził gotowość przystąpienia do rozmów z przedstawicielami protestującej branży. Podkreślił zarazem, że "istnieją różne możliwości przedstawienia swoich racji bez utrudniania życia obywatelom".