Włochy: Strajk Alitalii
Z powodu całodobowego strajku pracowników włoskiej kompanii lotniczej Alitalia, linie te odwołały w piątek co najmniej 225 lotów krajowych i zagranicznych.
Powód kolejnego protestu personelu jest jak zawsze ten sam: związkowcy nie akceptują planów restrukturyzacji przeżywającej kryzys firmy.
Prawdopodobnie liczba odwołanych połączeń lotniczych wzrośnie jeszcze w ciągu dnia. Chaos panuje na rzymskim lotnisku Fiumicino, gdzie strajk przybrał największe rozmiary. Do strajkujących załóg Alitalii przyłączyli się piloci włoskich linii Meridiana.
Kierownictwo Alitalii podejmuje intensywne działania, by nie dopuścić do upadku tego narodowego przewoźnika. Niedawno premier Romano Prodi dał firmie 3 miesiące na opanowanie kryzysu przestrzegając przed realną jego zdaniem groźbą bankructwa.
Tymczasem niemal w ostatniej chwili udało się uniknąć "czarnego piątku" w komunikacji miejskiej w całym kraju. Zapowiadany na ten dzień całodobowy strajk we wszystkich włoskich miastach został odwołany dzięki zawartemu w czwartek wieczorem porozumieniu w sprawie podwyżek dla pracowników i podpisania układu zbiorowego.
INTERIA.PL/PAP