Włochy. Doktor Maciej Tarkowski: Poznaliśmy sekwencję wirusa małpiej ospy

Oprac.: Michał Blus
Doktor Maciej Tarkowski z Mediolanu stwierdził, że Europie nie grozi epidemia małpiej ospy. - Kontrola wirusa i zakażeń jest jednak wymagana - dodał. Laboratorium Nauk Medycznych i Klinicznych, w którym pracuje polski naukowiec, poznało właśnie sekwencję wirusa.

Doktor Tarkowski wyjaśnił, że do mediolańskiego szpitala uniwersyteckiego Sacco przyjęto pacjenta z objawami, które wskazywały na zakażenie wirusem małpiej ospy.
- Materiał został wysłany do zdiagnozowania i potwierdzono obecność wirusa - przyznał naukowiec. - Poznaliśmy jego sekwencję. Dzięki temu można sprawdzić, czy nie dochodzi do mutacji wirusa i czy mógłby się on łatwiej przenosić niż obecnie - dodał.
Doktor Tarkowski: Do zakażenia dochodzi głównie drogą płciową
Doktor zapowiedział, że nie grozi nam epidemia. - Ta choroba nie jest tak zaraźliwa jak grypa czy koronawirus - dodał.
- Generalnie mogę powiedzieć, że z około 150 przypadków zarejestrowanych w krajach europejskich do zakażenia dochodziło przeważnie drogą płciową - poinformował doktor Maciej Tarkowski z Laboratorium Nauk Medycznych i Klinicznych uniwersytetu w Mediolanie.
Naukowiec zaznaczył, że sytuację należy monitorować, ale ryzyko zarażenia wirusem małpiej ospy nie jest duże.