Władze USA: W rozmowach z Iranem jest pewien postęp
W rozmowach z Iranem w sprawie kontrowersyjnego programu nuklearnego tego kraju poczyniono "pewien postęp", lecz do przejścia pozostaje jeszcze długa droga - powiedział w poniedziałek po rozmowach w Genewie wysoki rangą przedstawiciel administracji USA.
Władze Iranu również przyznały w poniedziałek, że trzydniowe rozmowy były "pożyteczne, konstruktywne i poważne" i że nastąpił pewien postęp, lecz wciąż jest daleko do osiągnięcia ostatecznego porozumienia.
- Odbyliśmy w ciągu ostatnich trzech dni poważne rozmowy z przedstawicielami państw grupy 5+1 (USA, W. Brytania, Francja, Rosja, Chiny i Niemcy), zwłaszcza z Amerykanami... Lecz wciąż do ostatecznego porozumienia jest daleka droga - powiedział minister spraw zagranicznych Iranu Mohammad Dżawad Zarif, który prowadził też rozmowy z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym.
Nowe spotkanie na szczeblu dyrektorów politycznych odbędzie się w przyszły poniedziałek w Szwajcarii - poinformował pragnący zachować anonimowość przedstawiciel władz USA. Według niego spotkanie ma się odbyć w Lozannie, gdyż w Genewie będzie trwać Międzynarodowy Salon Samochodowy.
Po trzydniowych rozmowach w Genewie nie ujawniono szczegółów - pisze agencja Reutera.
Światowe mocarstwa żądają od Iranu ograniczenia programu atomowego, aby wykluczyć jego aspekt wojskowy. Teheran systematycznie zaprzecza, by pod przykrywką programu cywilnego pracował nad bronią jądrową, czego obawia się Zachód.
Nowy termin ostatecznego porozumienia z Iranem upływa 30 czerwca, ale negocjatorzy mają nadzieję osiągnąć porozumienie co do głównych punktów do końca marca. Porozumienie sześciu mocarstw z Iranem ma zastąpić tymczasową umowę zawartą 24 listopada 2013 roku. Przewidywała ona zamrożenie niektórych części irańskiego programu nuklearnego w zamian za częściowe zniesienie zagranicznych sankcji.