Do zdarzenia doszło w stanie Georgia w USA 24 maja, jednak materiał wideo opublikowano dopiero teraz. Jak pisze "The Washington Post", sceny z wypadku przypominają kadry z filmu "Szybcy i wściekli". Wjechała na rampę lawety i "wystrzeliła" w powietrze Na nagraniu widzimy, jak na trasie w pobliżu Valdosta w stanie Georgia służby pomagają w innym, niepowiązanym zdarzeniu drogowym. Na miejscu są policyjne radiowozy, a także laweta, która czeka na przewiezienie samochodu, który uległ zniszczeniu w wypadku. Zobacz całość nagrania: Laweta stała na przeciwległym pasie ruchu, miała włączone światła awaryjne, a pracownicy szykowali się do załadunku auta. Wtedy doszło do szokującego incydentu. Kierująca nissanem 21-latka z rozpędem wjechała na rampę lawety i "wystrzeliła" w powietrze, niczym na skoczni narciarskiej. Samochód przekoziołkował w powietrzu i uderzył w jezdnię obok pojazdu kierowcy, który spokojnie jechał swoim pasem. Nagranie z policyjnej kamery Moment zdarzenia zarejestrowała kamera, którą miał przyczepioną do munduru jeden z policjantów pomagających na miejscu poprzedniego wypadku. Na nagraniu słychać krzyki, policjanci wzywają również dodatkową pomoc i biegną do nowego wypadku. Nie wiadomo, dlaczego 21-latka wjechała na rampę, ani jaka była dokładna prędkość pojazdu, którym kierowała. Na nagraniu widać, że samochód przemieszczał się dość szybko. 21-latka została przetransportowana do szpitala, gdzie do tej pory przebywa. Kierowca samochodu, w który uderzyło auto z góry, nie odniósł obrażeń. Zgodnie z prawem stanowym, kierowcy mają obowiązek zwolnić i zjechać na boczny pas, kiedy na drodze pojawia się pojazd uprzywilejowany.